- Otrzymaliśmy zgłoszenie o włamaniu do szkolnej kotłowni, ale na miejscu nasi funkcjonariusze nabrali podejrzeń, że sprawca dostał się do środka przy pomocy kluczy, a dopiero później wyważył drzwi i zniszczył zamek, by upozorować włamanie - wyjaśnia rzecznik kępińskiej policji, sierżant Gabriela Kurzawa. - Podejrzenia padły na woźnego, który miał dostęp do kluczy.
Zatrzymany woźny przyznał się do kradzieży kosiarki (wartości ponad 3,5 tys. zł) i upozorowania włamania. Zostanie dyscyplinarnie zwolniony z pracy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
