Jak powiedziała sędzia Renata Żurowska, nie było żadnych podstaw do przyjęcia, że urzędnicy popełnili celowo jakiś błąd. - Nie ma tu umyślności w jakiejkolwiek postaci. Logiczną konsekwencją musi być więc uniewinnienie - tłumaczyła sędzia. Prokuratura chciała dla urzędników kar więzienia w zawieszeniu. Obecny na sali prokurator nie chciał komentować wyroku.
Według aktu oskarżenia, pozwolenia na budowę apartamentowców Dwór Marcelin w Poznaniu zawierały błędy, wskutek których inwestycja została wstrzymana, a inwestor poniósł duże straty. - Nic nie wskazuje na to, że były to błędy celowe - uzasadniała wyrok uniewinniający sędzia.
Miejski konserwator zabytków Maria Strzałko, która według aktu oskarżenia nie zgłosiła do budowy zastrzeżeń, choć powinna, nie kryła satysfakcji z oczyszczenia z zarzutów. - Zaczynam odzyskiwać wiarę, że żyjemy w państwie prawa - powiedziała dziennikarzom. Jednocześnie zgodziła się na podawanie w mediach swojego nazwiska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?