Po 20 latach szefowania Merkuremu, Frydryszek żegna się ze stacją. Jego kadencja skończyła się 15 kwietnia, obowiązki będzie jednak wypełniał aż do walnego zgromadzenia udziałowców (w tym przypadku jedynym jest minister skarbu).
Szef rady nadzorczej Robert Pietryszyn powiedział "Polsce Głosowi Wielkopolskiemu", że chciałby, żeby kryteria konkursu były szerokie. - Na tyle, żeby przystąpiły do niego więcej niż przysłowiowe trzy osoby - tłumaczy Pietryszyn. I dodaje, że nie ma nic przeciwko temu, żeby nowy prezes był osobą młodą. - Myślę, że znajdą się w Poznaniu młodzi dziennikarze z żyłką menedżerską - mówi.
Rada nadzorcza będzie też głosowała w sprawie ostatniego w karierze absolutorium dla prezesa Frydryszka. W tym punkcie można spodziewać się dłuższej dyskusji - chodzi o opisaną przez nas w sobotę sprawę Agencji Reklamowej Radia Merkury. Wybrana bez przetargu agencja od lat wyszukuje Merkuremu reklamodawców. Robi to za ok. 22 proc. wartości reklam. Piotr Frydryszek przekonuje, że taki układ radiu się opłaca i że ma opinie prawne, z których wynika, że przetarg nie był potrzebny. Innego zdania jest jeden z członków rady, Dariusz Szymczak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
