Do tragedii doszło w sierpniu zeszłego roku. Feralnego dnia Artur M. przyszedł do domu przy ul. Matejki w Słupcy kompletnie pijany. W trakcie kłótni ze swoją o 12 lat młodszą konkubiną sięgnął po nóż kuchenny i kilkakrotnie uderzył nim w klatkę piersiową kobiety. Chłopiec, który był świadkiem tego dramatu, pobiegł do sąsiadki krzycząc, że tata bije nożem mamę.
Kiedy na miejsce przyjechało wezwane przez sąsiadkę pogotowie, 31-latka była już umierająca. Po nieudanej reanimacji, kobieta zmarła. Sekcja zwłok wykazała, że bezpośrednią przyczyną śmierci były ciosy nożem w klatkę piersiową.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce tragedii, znaleźli Artura M. w budynku gospodarczym. Mężczyzna próbował podciąć sobie żyły. Po przewiezieniu go do policyjnej izby zatrzymań okazało się, że 43-latek miał w organizmie 2,5 promila alkoholu.
Po trwających około miesiąca obserwacjach, biegli przygotowali opinię, której wyniki są jednoznaczne. Artur M. jest poczytalny i będzie odpowiadał za zabójstwo.
Mężczyźnie za zasztyletowanie konkubiny grozi od 8 do 15 lat więzienia lub 25 lat albo nawet dożywocie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?