Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Rowerzyści w proteście przejechali ulicami miasta

Katarzyna Fertsch
Cykliści związani z Rowerownią na Rozbracie upamiętnili w piątek śmierć rowerzystki, która tydzień temu zginęła potrącona przez samochód na Moście Dworcowym. Kilkaset osób wyruszyło o godz. 18.00 z Placu Wolności i przejechało ulicami miasta. Oni też ustawili na moście Dworcowym, gdzie zginęła 27-letnia Katarzyna, biały rower. Ma przypominać o tragedii.

- Od jakiegoś czasu trwa w Poznaniu debata na temat rozwoju komunikacji. Jednak zapomina się podczas niej o rowerzystach - uważa Marek Piekarski z Rozbratu. - Tragiczny wypadek, w którym zginęła Kasia, jest tylko kolejnym dowodem na to, że Poznań nie jest przyjazny cyklistom.

Podobnego zdania jest Ryszard Rakower, prezes poznańskiej Sekcji Rowerzystów Miejskich. Rowerzyści nie są bezpieczni w stolicy Wielkopolski. Wynika to głównie z braku infrastruktury rowerowej.

- I to przy głównych ulicach miasta: Głogowskiej, Towarowej, Grunwaldzkiej czy na przykład na moście Dworcowym, na którym 1 kwietnia doszło do tragedii - mówi Rakower. - Ale to niejedyny powód. Innym jest nagminne łamanie przez kierowców samochodów ograniczeń prędkości. I brak stanowczych reakcji policji.

Kierowcy często zapominają o tym, że rowerzyści również są uczestnikami ruchu. Do zdecydowanej większości wypadków z udziałem osób jeżdżących na rowerze, dochodzi z winy kierowców. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przygotowała raport, z którego wynika, że rowerzyści najczęściej są "zajeżdżani" przez samochody z boku.

- Wynika to z tego, że kierowcy wymuszają pierwszeństwo przejazdu, kiedy wyjeżdżają z podporządkowanych ulic - wyjaśnia Rakower. - Rzadziej zdarza się, że rowerzysta zostaje uderzony z przodu lub tyłu.

Wszyscy uczestnicy ruchu drogowego mają prawa i obowiązki. Rowerzyści również. Jednak są oni w zdecydowanie gorszej sytuacji, niż kierowcy samochodów. - Są zupełnie bezbronni, prawie tak samo, jak piesi - uważa Józef Klimczewski, naczelnik poznańskiej drogówki. - Potrącony rowerzysta nie ma praktycznie szans. Wszyscy powinniśmy o tym pamiętać i zachowywać na drogach ostrożność.

Cykliści, którzy w piątek złożyli hołd śmiertelnie potrąconej koleżance, planują w czwartek o godzinie 13 zorganizować manifestację pod magistratem. Mają nadzieję, że w ten sposób zwrócą uwagę władz miasta na problem. A w sobotę, o godzinie 18.15 w kościele ojców Dominikanów rozpocznie się msza za zmarłą 27-latkę.

Zginęła na Moście Dworcowym
27-letnia rowerzystka zginęła 1 kwietnia około godziny 19 na moście Dworcowym. Najechał na nią z tyłu samochód marki bmw. Mimo kilkunastominutowej reanimacji, potrącona młoda kobieta nie przeżyła. Według wstępnych ustaleń, kierowca jechał z nadmierną prędkością. Poznańska prokuratura rozpoczęła śledztwo w sprawie śmiertelnego potrącenia rowerzystki. Zeznania w Prokuraturze Poznań Grunwald złożył tylko jeden świadek, choć kilka dni temu mówiono, że przesłuchanych ma zostać czterech.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski