W sobotę Wisła Kraków szczęśliwie pokonała Polonię Warszawa i Kolejorz nie mógł pozwolić sobie na stratę punktów w megastarciu z Legią. Lechici nie zawiedli i wygrali klasyk na Bułgarskiej.
Legia nie wywiozła kompletu punktów z Poznania od sześciu lat, więc tradycji stało się zadość. Lechici wzięli także udany rewanż za jesienną porażkę na Łazienkowskiej. W hicie 23. kolejki w Legii brakowało Dicksona Choto, natomiast Lech musiał sobie radzić bez Ivana Djurdjevica.
Pierwszy celny strzał dla Lecha. Sławomir Peszko dośrodkował z prawej strony i niewiele brakowało, by futbolówka wpadła za kołnierz Jana Muchy. Bramkarz Legii przerzucił jednak piłkę nad poprzeczką. W 30. min. na listę strzelców mógł wpisać się supersnajper Lecha Robert Lewandowski, ale w ostatniej chwili ubiegł go golkiper legionistów. Gol dla gospodarzy wisiał w powietrzu...
Tuż przed przerwą zagranie na piąty metr Peszki miało trafić do Lewandowskiego, jednak napastnik Kolejorza o centymetry minął się z piłką. Kibice oglądali ciekawy i żywy mecz na Bułgarskiej. W pierwszej połowie Lech dominował, ale Mucha zachowywał czyste konto.
Drugą odsłonę meczu lechici rozpoczęli od mocnego uderzenia. Strzał Peszki zatrzymuje się na słupku bramki Legii. Do piłki próbowali dojść jeszcze Siergiej Kriwiec oraz Lewandowski. To musiało być 1:0 dla Kolejorza!
W 51. min. piłka zatrzepotała w siatce Legii. Sędzia wskazał jednak pozycję spaloną Semira Stilica i radość fanów poznańskiej Lokomotywy okazała się przedwczesna... Po chwili arbiter podjął błędną decyzję. Powinien podyktować rzut karny dla Lecha po szarży Lewandowskiego i faulu Muchy, a pokazał Lewemu żółtą kartkę za rzekome "nurkowanie".
Kibice Lecha unieśli dłonie w geście triumfu jeszcze raz, w 76. min. Tym razem już po prawidłowo strzelonym golu. Wspaniale z rzutu wolnego uderzył Stilić, piłka wpadła w samo okienko i Mucha był bez szans. Po chwili na 2:0 mógł podwyższyć Lewandowski, ale przegrał sytuację sam na sam z golkiperem Legii.
W końcówce emocje sięgnęły zenitu, ale lechici nie dali sobie wyrwać z rąk cennego zwycięstwa! Mają trzy punkty przewagi nad Ruchem Chorzów i cztery nad Legią. Do prowadzącej Wisły Kraków tracą cztery oczka.
Lech Poznań - Legia Warszawa 1:0 (0:0)
Bramka: Semir Stilić (76).
Lech: Burić - Wojtkowiak, Arboleda, Bosacki, Gancarczyk - Injac, Bandrowski, Peszko, Stilić (90. Mikołajczak), Kriwiec (90. Możdżeń) - Lewandowski.
Legia: Mucha - Rzeźniczak, Astiz, Kumbev, Kiełbowicz - Borysiuk (89. Giza), Jarzębowski (80. Mięciel), Rybus (46. Radović), Szałachowski, Iwański - Grzelak.
Żółte kartki: Lewandowski, Peszko, Bosacki - Borysiuk, Kumbev, Radović, Jarzębowski, Grzelak.
Sędzia: Hubert Siejewicz.
Widzów: 13 000.
23. kolejka ekstraklasy
środa: Arka Gdynia - Polonia Bytom 2:2
czwartek: Cracovia - Jagiellonia Białystok 0:1, GKS Bełchatów - Odra Wodzisław 3:0
sobota: Piast Gliwice - Korona Kielce 1:0, Polonia Warszawa - Wisła Kraków 0:1, Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk 2:2, Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław 0:0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
