Zdaniem sądu w Pile pracownicy firmy Stokłosy wylewali ścieki, a nie deszczowali. Wyrok nie jest prawomocny i Stanisław Grabiński zapowiedział, że zamierza się odwoływać. Żądał on bowiem 1,8 mln złotych odszkodowania, która zdaniem sądu była zbyt wygórowaną kwotą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?