Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aż o jedną czwartą spadła w Polsce liczba kleryków

Tomasz Cylka
Liczba powołań kapłańskich w naszym kraju systematycznie spada
Liczba powołań kapłańskich w naszym kraju systematycznie spada Waldemar Wylegalski
Dziś Wielki Czwartek, dzień ustanowienia sakramentu kapłaństwa. Zwyczajowo ten właśnie dzień uznaje się za święto wszystkich księży. Świąteczny nastrój nie zmienia faktu, że polski Kościół musi się dzisiaj zmierzyć z dwoma poważnymi problemami: spadającą liczbą powołań i rezygnacją księży ze stanu kapłańskiego.

Statystyki przygotowane przez Krajową Radę Duszpasterstwa Powołań za 2009 rok nie pozostawiają żadnych wątpliwości. W seminariach uczy się coraz mniej kleryków. W ciągu czterech lat liczba mężczyzn uczących się w seminariach diecezjalnych - a więc tam, gdzie kształcą się przyszli księża pracujący w parafiach - spadła z 4612 do 3732. Procentowo oznacza to mniejszą liczbę kleryków o prawie jedną czwartą. Po raz pierwszy od kilku lat alumnów mamy w Polsce mniej niż cztery tysiące.

Według oficjalnych danych w Arcybiskupim Seminarium Duchownym w Poznaniu uczy się dziś 109 kleryków. Dla porównania w Tarnowie jest 213 alumnów, a w Katowicach 157. Do kameralnych należy diecezja bydgoska (północno-wschodnia Wielkopolska) z 50 klerykami. Mniej jest tylko w Drohiczynie, Łowiczu i Elblągu.

Jeśli chodzi o ubiegłoroczne powołania kapłańskie, to 24 kleryków na pierwszym roku w archidiecezji poznańskiej daje trzecie miejsce w Polsce. Ogólnie do polskich seminariów diecezjalnych zgłosiło się rok temu 687 maturzystów. Najwięcej powołań ma tradycyjnie diecezja tarnowska - 42, a także diecezja katowicka i krakowska - po 27. Następna w kolejności jest diecezja bielsko-żywiecka i właśnie poznańska - 24 kandydatów. Wśród "najbiedniejszych" jest diecezja koszalińsko-kołobrzeska, do której należy północna Wielkopolska - 8 alumnów na pierwszym roku.

Jakie są przyczyny spadku liczby powołań kapłańskich? Arcybiskup Stanisław Gądecki podjął temat w liście do wiernych na trwający właśnie "Rok Kapłański". Metropolita poznański wskazuje między innymi na polskie rodziny, które niechętnie przygotowują młodzież do życia kapłańskiego. Po części wini także media, które walczą z Kościołem, tropiąc i nagłaśniając grzechy kapłańskie. - Jeśli nie zmieni się nasze nastawienie do sprawy powołań, możemy w przyszłości zostać bez kapłana. Czy naprawdę tego chcemy? - pyta wiernych arcybiskup Stanisław Gądecki.

W połowie kwietnia, w tej właśnie intencji rozpocznie się w Wielkopolsce peregrynacja relikwii św. Jana Vianney’a, który jest patronem proboszczów. Od 14 do 26 kwietnia wierni będą modlić się o powołania w archidiecezji poznańskiej, a przez następne trzy dni w diecezji kaliskiej.

Mniejsze dysproporcje, jeśli chodzi o spadek liczby alumnów, są za to w seminariach zakonnych, do których należy obecnie 1630 mężczyzn, ale dwa lata temu było ich 1768. W ubiegłym roku do postulatów i nowicjatów zgłosiło się 655 osób, ale trzy lata temu było ich aż 797. Od kilku lat największą popularnością cieszą zakony franciszkańskie, a także salezjanie, dominikanie, pallotyni i jezuici. Największy spadek odnotowano w zakonach żeńskich. W 2009 roku do klasztorów zgłosiło się tylko 300 dziewcząt, a jeszcze dziesięć lat temu chętnych było 723.

Statystyki dotyczące powołań nie są tajemnicą i co roku są podawane do publicznej wiadomości. Jednak polski Kościół katolicki nie ujawnia danych o liczbie księży zrzucających sutanny. Profesor Józef Baniak, socjolog, w przeszłości wykładowca Wydziału Teologicznego UAM, trzy lata temu przeprowadził badania na próbie ponad 800 kapłanów. Wynika z nich, że wzrasta liczba młodych kapłanów, którzy zrzucają sutannę.

Najczęściej jest to okres między piątym a dziesiątym rokiem pracy w parafii lub zakonie. Ponad 37 procent księży rozważa lub rozważało sens swego pobytu w kapłaństwie i odejście do stanu świeckiego. A ponad 28 procent przeżywa kryzys tożsamości kapłańskiej, choć nie bierze pod uwagę rezygnacji. Liczbę byłych kapłanów i zakonników na całym świecie szacuje się na 100 tysięcy.

W Polsce w 1998 roku sutannę zrzuciło 32 duchownych, a w 2004 roku już 57. W 2006 roku trzech polskich diecezjach (na 42) odeszło 60 kapłanów. Nie ulega jednak wątpliwości, że Kościół katolicki musi się zmierzyć zarówno ze spadającą liczbą powołań, jak i porzucaniem stanu kapłańskiego.

Przemija właśnie moda na powołania kapłańskie
Statystyki na temat spadku powołań są niepokojące, ale nie są niezrozumiałe. "Wysiew" powołań, jaki mieliśmy w Polsce od początku lat 80., był związany ze specyficzną sytuacją polskiego Kościoła. Z jednej strony był to Kościół, który miał oparcie w społeczeństwie i był jedynym bastionem oporu przeciwko systemowi komunistycznemu.

Z drugiej strony na czele Kościoła katolickiego stał papież z Polski, a jego pontyfikat trwający ponad 26 lat był jednym z najdłuższych w historii papiestwa. Poza tym Polskę ominęły gwałtowne przemiany związane z reformami soborowymi. Wszystkie te czynniki przyczyniły się do tego, że powołanie kapłańskie cieszyło się prestiżem i było wspierane w rodzinie i na ambonie.

Wskutek procesów modernizacyjnych zaczęły się ujawniać trendy sekularyzacyjne, a transformacja, niż demograficzny oraz bieżące "bolączki" Kościoła sprawiają, że decyzja o kapłaństwie nie wiąże się z prestiżem, ale wyborem życia, które coraz częściej bywa kontestowane, a nawet ośmieszane. Ostatecznie jednak nie liczy się ilość, ale jakość księży.

o. Jacek Prusak
Wielki Czwartek
Wielki Czwartek w Kościele katolickim to dzień ustanowienia dwóch sakramentów kapłaństwa i Eucharystii. To początek tak zwanego Triduum Paschalnego, które jest przygotowaniem na radosne święta Zmartwychwstania Pańskiego. Tego dnia w każdym kościele odbywają się uroczyste msze święte Wieczerzy Pańskiej. W niektórych świątyniach kapłani myją 12 wiernym nogi, tak jak uczynił to Chrystus wobec swoich uczniów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski