Do zdarzenia doszło tydzień temu, a pracujący nad tą sprawą policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego pilskiej komendy mają niełatwy orzech do zgryzienia. Wpłynęły bowiem dwa różne zawiadomienia. Tej samej nocy, która dla 40-latka zakończyła się na oddziale chirurgii szczękowej w jednym z poznańskich szpitali, ochroniarze z klubu złożyli zawiadomienie o naruszenie ich nietykalności cielesnej. Kilkanaście godzin później zrobił to poszkodowany mężczyzna. W tym przypadku nie chodzi już tylko o naruszenie nietykalności, ale o poważne uszkodzenie ciała.
- Każda ze stron przedstawia swoją wersję - mówi Andrzej Latosiński z KPP w Pile. - Na szczęście, mamy zabezpieczone nagrania z kamer, które mogą nam pomóc odtworzyć faktyczny przebieg wydarzeń.
Pod warunkiem, że całe zajście znalazło się w polu widzenia kamer. Ochroniarze wiedząc gdzie one się znajdują, mogli ich bowiem unikać. Mogli jednak również zachować się całkowicie odwrotnie. Dochodzenie trwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?