Obiekt ma stanąć na działce między ulicami Młynarską, Serbinowską i al. Wojska Polskiego. To jeden z najbardziej interesujących terenów inwestycyjnych w Kaliszu, bowiem leży między osiedlami Kaliniec, 25-Lecia oraz Dobrzec, które zamieszkuje 40 tysięcy osób. To geograficzne centrum miasta. W lutym wniosek o zmianę planu złożyła Spółka Antan Development Polska, która do końca przyszłego roku chciałaby zbudować tu centrum handlowe "Galeria Calisia" o powierzchni 30 tysięcy metrów kwadratowych. Obok sklepów i punktów usługowych będzie miejsce na kino, a dla klientów zmotoryzowanych parking na 1000 miejsc, a więc największy w Kaliszu. Tymczasem plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje tu jedynie obiekty do 2000 mkw. Przeciwko zmianie planu i budowie zaprotestowała kaliska Społem, która ma w pobliżu pięć sklepów i obawia się, że po otwarciu galerii będzie je musiała zamknąć.
- Wtedy pracę straci 30 osób - wyjaśnia Mirosława Marczak, prezes PSS Społem w Kaliszu.
Sprzeciw Społem wzbudził wśród radnych mieszane uczucia, bowiem spółdzielnia, mimo protestów właścicieli małych sklepów, sama buduje w śródmieściu Kalisza galerię handlową.
- Jeśli Kali buduje to dobrze, jeśli nie Kali, to źle - podsumował Andrzej Plichta, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej.
Jego zdaniem rajcy nie powinni decydować, ile hipermarketów i galerii ma powstać w mieście, bo to sprawa rynku i konsumentów. Radny PiS przypomniał, że duże sklepy przyciągają do Kalisza klientów z Ostrowa, Pleszewa i mniejszych ośrodków. Podobną opinię mają radni opozycyjni.
- Kalisz dotąd był zastawiony blaszanymi marketami, które zabrały spory udział w rynku drobnym kupcom, a nie zaspokoiły potrzeb mieszkańców. Sam mam już ich dość - przyznaje Dariusz Grodziński z Platformy Obywatelskiej.
Według niego kolejna galeria wprowadzi element konkurencji, a jednocześnie będzie atrakcją dla mieszkańców i przyjezdnych oraz silnym czynnikiem miastotwórczym.
Ostatecznie rada, biorąc pod uwagę pozytywne opinie Komisji Rozwoju oraz prezydenta Janusza Pęcherza, niemal jednogłośnie podjęła decyzję w sprawie opracowania nowego planu zagospodarowania działki przy ulicy Młynarskiej.
Dodajmy, że w czasach PRL na terenie tym funkcjonowała fabryka domów, a w latach 90. budowano prywatny basen. Ostatecznie powstały tylko fundamenty i fragmenty ścian, które niszczały przez kilkanaście lat. Teren przejął kaliski deweloper Tadeusz Mazek. Resztki dawnych budynków zostały zburzone, ale działka od kilku lat stoi pusta.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?