Czesław Kruczek, przewoniczący rady miasta, nie rpzewiduje oporów ze strony marszałka. - Ja nie ukrywam, że również podejmowaliśmy już pewne starania jako biuro poselskie Pawła Arndta - mówi Czesław Kruczek. - Trudno by było nie znaleźć argumentów za tym stanowiskiem. Skraca się dla kursantów i odległość od ośrodka, i czas oczekiwania, oswajają się z warunkami na trasie egzaminacyjnej. Nie można nie zauważyć, że będą pewne przeciążenia ruchu w mieście. Jednak myślę, że bilans będzie na plus, więc taki ośrodek w Gnieźnie powinien powstać.
- Wiemy, że dla wielu gnieźnian wydatek związany z dojazdami na egzaminy, czy dodatkowymi jazdami jest znaczącym wydatkiem - mówi Rafał Spachacz, zastępca prezydenta Gniezna. - Do tego na egzaminy w Poznaniu czy w Koninie często trzeba czekać dość długo. Dlatego pan prezydent wystąpił z propozycją do rady miasta, by przyjęła takie stanowisko i zwróciła się do marszałka o przychylenie się do tego.
Z podobną inicjatywą zdecydowało wystąpić wszystkie 27 miast prezydenckich nie będących na prawach powiatu w Polsce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
