I nie chodzi mi tutaj o to, że nie odnaleziono bursztynowej komnaty czy złota rzekomo ukrytego przez Hitlera. Chodzi tutaj o coś zupełnie innego. O pamięć o tych, którzy zginęli w czasie walk o wyzwolenie stolicy Wielkopolski. O pamięć o cywilach, którzy podczas walk o Poznań ponieśli śmierć zarówno od kul żołnierzy niemieckich, jak i radzieckich.
Jak się okazuje, nasze państwo do tej pory nie potrafiło zadbać o ofiary. Ich mogiły cały czas bowiem czekają na przyznanie statusu grobów wojennych. Mam nadzieję, że stanie się to jak najszybciej. Tutaj nie ma co czekać. I choć części tych grobów pewnie już nie ma, to jednak znajdą się takie, które opieka państwa uratuje od zapomnienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?