- Jest nam wszystkim bardzo przykro, że to się tak skończyło, pomimo iż prognozy nie były zbyt optymistyczne - przyznaje asp. Robert Lewandowski, przewodniczący NSZZ Policjantów w gnieźnieńskiej komendzie. Koledzy zmarłego złożyli kondolencje jego rodzinie, którą wspierają od czasu tragedii.
Po tym, jak usiłował popełnić samobójstwo, w jednostce zawrzało. Następnego dnia rano blisko setka policjantów wyszła przed gmach komendy, by protestować przeciw komendantowi powiatowemu, insp. Pawłowi Nejmanowi. Oskarżali go o mobbing, poniżanie i wyzywanie podwładnych, starszych stażem miał namawiać do odejścia na emeryturę. Według podwładnych liczyły się dla niego tylko wyniki w statystykach.
Po spotkaniu z załogą komendant wojewódzki przeniósł P. Nejmana do komendy wojewódzkiej. W tej chwili przebywana zwolnieniu lekarskim. Przeprowadzona kontrola potwierdziła nieprawidłowe relacje między podwładnymi a komendantem. Sprawa mobbingu w komendzie trafiła też do prokuratury.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?