Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd pracy: Były Sekretarz Poznania skarży miasto

PIT
Piotr Kołodziejczyk, były sekretarz miasta Poznania, zgodnie z zapowiedzią wystąpił do sądu pracy o stwierdzenie nieważności zwolnienia go z pracy. Wczoraj odbyła się pierwsza rozprawa w tej sprawie. Okazuje się, że poznański magistrat potrzebował dwóch miesięcy, by napisać uzasadnienie do decyzji o zwolnieniu sekretarza w formie odpowiedzi na pozew.

Piotr Kołodziejczyk został zwolniony ze stanowiska po ujawnieniu przez "Gazetę Wyborczą" faktu założenia przez niego prywatnej strony internetowej nudnepanstwo.pl. Zamieścił na niej kilka wypowiedzi, które krytycznie odnosiły się m.in. do propozycji budżetowych magistratu oraz niektórych planowanych przedsięwzięć promocyjnych Poznania.

Prezydent Ryszard Grobelny uznał zachowanie swego podwładnego za przejaw nielojalności i zwolnił go z pracy.

- Zgodnie z prawem, w terminie siedmiu dni od otrzymania pisemnego wypowiedzenia oddałem sprawę do sądu - mówi Piotr Kołodziejczyk. - Czekam na sądowe rozstrzygnięcie. Do tego czasu nie zamierzam się w tej sprawie wypowiadać.

Urząd jest także wstrzemięźliwy: - Do czasu rozstrzygnięcia sporu nie będziemy go komentować - mówi Anna Szpytko, rzecznik prezydenta. Poznański magistrat został wcześniej wezwany przez sąd do odpowiedzi na pozew Kołodziejczyka. Jego pełnomocnicy prawni poprosili o przesunięcie terminu jego przesłania. Sąd wyraził na to zgodę. Nowego terminu mecenasi urzędu jednak także nie dochowali. Odpowiedź na pozew przywieźli dopiero na wczorajszą rozprawę.

Obie strony nie wykluczają porozumienia w formie ugody. Nie jest jednak wiadomo na czym miałaby ona polegać. Termin kolejnej rozprawy wyznaczono na kwiecień.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski