Polska wsłucha się w poznaniaków

Ich nowe płyty ukażą się w ciągu najbliższego miesiąca i - sądząc po tym, co już udało nam się usłyszeć - Polska chętnie wsłucha się w utwory poznaniaków.

Najszybciej, bo już 22 lutego, poznamy nowe piosenki Strachów Na Lachy - grupy, która wyłoniła się z postpunkowej Pidżamy Porno. Nostalgiczny, "małoojczyźniany" hymn "Piła tango" rozkręcił zainteresowanie Strachami nie tylko wśród starych wielbicieli Krzysztofa "Grabaża" Grabowskiego, ale dał też zespołowi przepustkę do radiowych list przebojów.

Najlepszy dowód to losy "Żyję w kraju" - piosenki zapowiadającej czekającą na premierę "Dodekafonię". Pełen goryczy akt zwątpienia nie tyle w Polskę, co w Polaków, zaśpiewany zresztą ich knajackim językiem (refren: "Żyję w kraju, w którym wszyscy chcą mnie zrobić w ch...") niespodziewanie zdobył szczyt konserwatywnej listy Trójki.

Jaki będzie cały nowy album Strachów? Zespół trzyma jeszcze wiele szczegółów w tajemnicy, ale przecieki z koncertów nie pozostawiają złudzeń. Strachy wyciągnęły wnioski z faktu, że na żywo najlepiej sprawdza się napędzana elektroniczno-tanecznym rytmem "Raissa" i według tego przepisu zbudowały co najmniej kilka nowych piosenek - m.in. zaprezentowane w piątek w Esce Rock "Ostatki - nie widzisz stawki".

"Dodekafonia" ukaże nie tylko na CD, ale też po raz pierwszy w historii zespołu na dwupłytowym winylu. Z okładki smutno spogląda Don Kichot - charakterystyczny motyw z prac "nadwornego" grafika zespołu, Vahana Bego.

Tydzień po Strachach, 1 marca na półki sklepów muzycznych trafi pierwsze nowe dzieło Raz Dwa Trzy. Grupa w ostatnich latach nagrywała utwory innych autorów (Osiecka, Młynarski), podobnie zresztą jak Strachy Na Lachy. 11 utworów, których mogliśmy posłuchać przed premierą dzięki uprzejmości Katarzyny Siewruk z firmy 4 Ever Music, wiąże enigmatyczny tytuł "SkąDokąd".

- Coraz dobitniej zdajemy sobie sprawę z tego, że najważniejsze jest to, co dzieje się w czasie teraźniejszym. Tu i teraz, lecz pomiędzy ludźmi, pomiędzy ważną dla tożsamości każdego z nas przeszłością, a przekorną i nieodmiennie budzącą nadzieję, przyszłością. Dlatego nie tyle pytamy "Skąd, dokąd?", ile usiłujemy odnaleźć się w napotkanym miejscu, czasie i przestrzeni - mówi Adam Nowak.

Album zapowiada singiel "Dalej niż sięga myśl", który zarówno tematyką, jak i muzycznym charakterem dobrze reprezentuje całość. Myśli Adama Nowaka wędrują ku sprawom ostatecznym i nawet gdy w tle słuchać pogodne dźwięki sekcji dętej ("Już"), to słowa kierują słuchacza w stronę trudnej refleksji. Szykuje się płyta niełatwa w odbiorze, której muzyczna szlachetność - wynikająca choćby z dominujących brzmień akustycznych - nie podlega dyskusji. Choć zespół ma korzenie zielonogórsko-toruńskie, to obecność w tym zestawieniu poznańskich premier usprawiedliwia miejsce urodzenia i dorastania charyzmatycznego wokalisty i autora tekstów Raz Dwa Trzy Adama Nowaka.

O ile Grabaż i Nowak to postacie od lat uznane w wielu kręgach, o tyle Muchy dopiero walczą o ugruntowanie swej pozycji pokoleniowej sensacji ostatnich lat. Jej nowa płyta "Notoryczni debiutanci", która ukaże się 8 marca, zapewne spełni te nadzieje. O ile na debiutanckim "Terroromansie" grupa ujmowała wdziękiem wchodzących w dorosłość facetów, o tyle teraz punkt widzenia rzeczy zmienił się. Michał Wiraszko i kompania zamykają drzwi za swoimi "bezgrzesznymi latami" i odkrywają gorycz dorosłości, której symbolem jest znana z singla "Przesilenie" metafora placu Wolności, na który "idziemy, by zapomnieć dobre rady".

Przebojowość Muchy osiągnęły z pomocą producenta Marcina Borsa. Gitarowe kompozycje wykręca na różne sposoby nowoczesna produkcja i obfitość elektronicznych efektów. Podobać się może także okładka.

- Pomysł na "twarz" na okładce krążył już jakiś czas w naszych głowach i kiedy stanęło właśnie na tym projekcie, wybór był naturalny. Maksymilian Machalica jest naszym serdecznym kolegą ze studiów. Człowiek o olbrzymiej wyobraźni i nie mniejszej wrażliwości. W sytuacjach miejskich przeżyliśmy z grupą 4-5 znajomych mnóstwo przygód z polki "Podróż za jeden uśmiech". Chcemy tymi twarzami napisać całą historię, a z tym wiąże się kilka niespodzianek. Pierwsza już po otwarciu książeczki płyty, następna teledysku do "Przesilenia" - obiecuje wokalista Much Michał Wiraszko.
Także na początku marca należy spodziewać się nowej płyty Aliansu - jednej z najoryginalniejszych grup ze środowiska punkrockowego. Po siedmiu latach przypomni się ona 13 kompozycjami, opatrzonymi wiele mówiącym tytułem "Egzystencjalna rzeźnia".

Silną stroną zespołu była zawsze jego instrumentalna wszechstronność, wynikająca z obecności sekcji dętej i akordeonisty. Nowe piosenki ukazują definitywne odejście od punk-rockowej formuły - słychać, że zespół uwielbia harmonię reggae i ska, łącząc te style z nieomal big-bandowym bogactwem brzmień. Punkowy duch obecny jest natomiast w tekstach Rafała Kasprzaka, którego dewizą (wyśpiewaną zresztą w "Piekle") są słowa "Nie żyją ci, którzy nie mają swojego zdania".

Czy poznańscy autorzy mają szanse przełamać kryzys polskiej piosenki popularnej, cierpiącej na brak autorów rangi Osieckiej, Młynarskiego czy Grechuty? Zdecyduje zapewne koncertowa przychylność fanów i szefowie warszawskich stacji radiowych. Nawet jeśli Muchy prowokują tych ostatnich słowami "Warszawo, idź do diabła", to zaraz dodają "...ale pamiętaj, że idę z tobą".

Nowe piosenki Strachów Na Lachy, Much, Raz Dwa Trzy i Aliansu dziś od godziny 19 do 21 w Radiu Merkury w naszej audycji "Koncertowy zamęt za abonament"