Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Leszno: Radni opozycji nie chcą dróg budowanych na zapas

Daniel Andruszkiewicz
W najbliższych tygodniach będzie już wiadomo, czy Leszno otrzyma dofinansowanie na budowę ulicy Usługowej i ulicy Geodetów wraz z ich uzbrojeniem. Wnioski na oba zadania przeszły formalny etap oceny kwalifikującej do przyznania środków z Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego.

To wielomilionowe inwestycje, których nie chce samorządowa opozycja. Radni twierdzą, że miasto wyrzuca pieniądze w błoto. Nie godzą się na uzbrajanie strefy, w której od kilku lat nie sprzedano nawet skrawka ziemi.

Strefa inwestycyjna I.D.E.A. to około 40 hektarów położonych w południowo-wschodniej części Leszna, którą miasto przeznacza pod zabudowę usługową, produkcyjną i handlową. Tereny są bardzo atrakcyjne, bo leżą przy drodze krajowej numer 5, która biegnie z Poznania do Wrocławia. Nie są jednak uzbrojone, co zdaniem władz odstrasza potencjalnych inwestorów. Na dawnych polach irygacyjnych nie ma kanalizacji, wodociągów, czy oświetlenia. Są także problemy z energią elektryczną.

Dlatego też miasto postanowiło zrealizować dwie inwestycje, które pozwolą uzbroić połowę strefy i poza ulgami podatkowymi zapewnić inwestorom także niezbędne media. Wnioski o dofinansowanie budowy ulicy Usługowej oraz ulicy Geodetów przeszły pierwszy etap weryfikacji. Komisja nie miała zastrzeżeń, co do strony formalnej złożonej w Urzędzie Marszałkowskim dokumentacji.

- Teraz trwa ocena merytoryczna wniosków. Jeśli chodzi o ulicę Usługową, to pieniądze są już prawie pewne. Wniosek na to zadanie zajął drugie miejsce na liście rankingowej. Obecnie złożyliśmy wniosek ostateczny, po ocenie którego powinno nastąpić podpisanie umowy o dofinansowanie. Pewność będziemy mieć już w lutym - informuje Magdalena Sobecka z Wydziału Promocji i Rozwoju.

Budowa ulicy Usługowej będzie kosztowała około 3,6 miliona złotych. Dofinansowanie tej inwestycji może sięgnąć nawet 65 procent. Koszt budowy ulicy Geodetów wraz z infrastrukturą towarzyszącą, to około 8,5 miliona złotych. Wysokość dofinansowania z WRPO jest uzależniona od ilości punktów, które wniosek uzyska podczas drugiego etapu oceny. Może to być nawet 50 procent kosztów. Szczegóły będą znane w marcu. Obie inwestycje pochłoną więc około 12 milionów złotych. Choć połowa tych pieniędzy może pochodzić z unijnych funduszy, opozycja uważa ich realizację za błąd.

- Nie zgadzamy się na budowę ulicy Geodetów. Bardziej racjonalnym wydaje się nam utwardzenie za te pieniądze ulic w Zaborowie, Gronowie i na Zatorzu - mówi Łukasz Borowiak, szef klubu radnych PO. - Podobnego zdania są radni PiS. Nie widzą sensu w uzbrajaniu strefy, w której nikt nie chce inwestować.
- To niepowtarzalna szansa, bo możemy uzyskać dofinansowanie na budowę dróg w strefie i uzbrojenie jej w infrastrukturę techniczną. Tego oczekują od nas inwestorzy - przekonuje prezydent Tomasz Malepszy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski