Od tego dnia w najdroższej podstrefie znajdzie się teren między korytem Warty a ulicami: Królowej Jadwigi, Towarową, Dworcową, torami kolejowymi od Mostu Dworcowego do mostu kolejowego na Warcie. To pierwszy etap zmian w kształcie strefy płatnego parkowania.
Zarząd Dróg Miejskich w Poznaniu już rozpoczął zmianę oznaczeń.
- Zakres prac jest spory, dlatego część z nich musi być wykonana wcześniej - wyjaśnia Błażej Nitschke, naczelnik wydziału parkowania ZDM. - Trzeba wymienić znajdujące się przy parkomatach charakterystyczne "chorągiewki", a także daszki znajdujące się przy urządzeniach. Teraz będą one czerwone.
Do wymiany jest 160 parkomatów w centrum miasta.
- Rozpoczęliśmy już malowania daszków. Elementy zawożone są do Centrum Operacyjnego Utrzymania i Ruchu na ulicy Góreckiej, gdzie są malowane - wyjaśnia Błażej Nitschke. - Ponadto zaczęliśmy też już informować mieszkańców. Za szyby pojazdów parkujących w strefie kontrolerzy wkładają ulotki z informacją o zmianie oraz nowe mapki SPP. Wymienić trzeba także tablice informujące o strefie płatnego parkowania.
ZDM przyznaje, że wymiana oznakowania może wprowadzić trochę zamieszania, ale mimo to parkowanie w centrum odbywa się według dotychczasowych zasad.
- Może się zdarzyć, że niektóre urządzenia będą na przykład przykryte folią, ale nie oznacza to, że są one nieczynne - podkreśla Nitschke. - Wszystkie informacje znajdują się na panelu parkomatu.
Mimo zawirowań kolorystycznych nadal obowiązuje także aktualny cennik w podstrefach żółtej i zielonej, nawet jeśli oznakowanie parkomatu zostało zmienione. Więcej za postój jeszcze w podstrefach B i C kierowcy zapłacą dopiero od pierwszej środy lutego. Parkomaty znajdujące się w tych podstrefach zostaną przeprogramowane dopiero w nocy z 2 na 3 przyszłego miesiąca.
Roczne przychody dla miasta z funkcjonowania SPP wynoszą około 14 mln zł, z czego 30 proc. tej kwoty przeznacza się na jej utrzymanie. Ile pieniędzy wpłynie do kasy miasta po obecnych zmianach, będzie wiadomo dopiero po badaniach, które przeprowadzone zostaną na wiosnę.
- Dla nas sam pomysł strefy płatnego parkowania nie jest istotny z punktu inżynierii ruchu - mówi Jerzy Nawrocki, miejski inżynier ruchu. - Jeśli popyt na miejsca jest duży i stale się zwiększa, to jedynym elementem regulującym to jest opłata. Podobne rozwiązania się w innych krajach, gdzie wprowadza się opłaty za sam wjazd, nawet jeśli kierowca nie musi parkować.
To nie są zresztą jedyne zmiany. Aby ułatwić kierowcom parkującym w strefie płatnego parkowania zakup biletu, Zarząd Dróg Miejskich chce wprowadzić możliwość opłacania postoju za pomocą telefonu komórkowego. Aby zapłacić, trzeba będzie się połączyć z aparatu telefonicznego za pomocą internetu. Obecnie trwają przygotowania do uruchomienia aplikacji. Ma być ona dostępna od marca.
Zaprojektują ruch na Jeżycach
Od 3 lutego całe centrum będzie w czerwonej podstrefie. Taniej będzie można parkować tylko na terenach SPP od ulicy Roosevelta w kierunku Międzynarodowych Targów Poznańskich. Ale taki podział obowiązywać będzie do końca kwietnia 2011 roku. Po tym czasie w SPP znajdą się także całe Jeżyce. Na razie przygotowania są na etapie wyłonienia wykonawcy projektu zmiany w organizacji ruchu w tej dzielnicy. Zgłosiło się trzech oferentów. Wybrana oferta jest obecnie analizowana. Wykonawca musi przygotować projekt do połowy sierpnia, uwzględniając w tym także uwagi mieszkańców Jeżyc.
Strefa w tym kształcie zacznie obowiązywać od maja 2011 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?