Do zdarzenia doszło w nocy z 14 na 15 września ubiegłego roku. 21-letni kierowca mitsubishi lancera czekał na skrzyżowaniu ulic Marszewskiej i Hallera w Pleszewie na zmianę świateł. Wtedy do auta wsiadło trzech bandytów. Sprawcy kazali się wieźć w kierunku Wrześni. Właściciela auta posadzili na tylnym siedzeniu i zarzucili na głowę sweter. Zaczęli przykładać do głowy nóż i grozić śmiercią.
Później zamknęli mężczyznę w bagażniku. Po drodze sprawcy rozbili auto. W okolicy przeprawy promowej na Warcie niedaleko Pogorzelicy pojazd odmówił posłuszeństwa. Sprawcy zbiegli, a 21-latkowi udało się wydostać z auta. Pleszewianin przepłynął wpław rzekę. Dotarł do pobliskich zabudowań, a mieszkańcy wezwali policję.
Po kilkunastu godzinach bandyci zostali złapani. Wszyscy, to doskonale znani policji recydywiści. Grozi im do 12 lat więzienia. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił już do sądu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?