Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: 396 tysięcy złotych na nagrody roczne dla urzędników

Bogna Kisiel
Tomasz Kayser otrzymał 29,5 tys. zł
Tomasz Kayser otrzymał 29,5 tys. zł W. Wylegalski
396 tysięcy złotych wydał magistrat na nagrody roczne dla urzędników w minionym roku. Prezydent Ryszard Grobelny, który ich nie dostaje, najhojniej obdarował swojego zastępcę Tomasza Kaysera. Otrzymał on 29,5 tys. zł. Na tyle jego przełożony wycenił m.in. wkład pracy w przygotowanie konferencji klimatycznej.

Za nadzór nad rozliczeniem środków europejskich (szczególnie podatku VAT) Barbara Sajnaj, skarbnik miasta dostała 20 tys. zł. O 500 zł mniej przelano na konto Mirosława Kruszyńskiego, zastępcy prezydenta (za nadzór nad realizacją projektów inwestycyjnych finansowanych z funduszy unijnych oraz pełnienie zastępstw).

Najmniej, bo po 15 tys. zł, odebrali: Jerzy Stępień, zastępca prezydenta oraz Piotr Kołodziejczyk, sekretarz miasta. Tego ostatniego prezydent, choć w grudniu odwołał go ze stanowiska za krytykę polityki miasta, postanowił wynagrodzić za wdrażanie w magistracie e-usług, które usprawniają obsługę mieszkańców.

W ubiegłym roku prezydent przyznał również nagrody 27 dyrektorom wydziałów w Urzędzie Miasta. Ich średnia wyniosła nieco ponad 11 tys. zł. Łącznie na ten cel wydano 297, 84 tys. zł.

Z informacji magistratu wynika, że najniższa nagroda to 2 tys., a najwyższa - 29,5 tys. zł. Szymon Szynkowski vel Sęk, radny PiS zauważa, że roczną pracę radnego wycenia się na ok. 25 tys. zł.

- Jako radny nie widzę tylu zasług, które należałoby tak wysoko wycenić - twierdzi Szynkowski. - Dziwią mnie te nagrody poza tą dla prezydenta Kruszyńskiego. Jego pracę najbardziej szanuję. Co do innych mam wątpliwości. W czasie kryzysu, gdy szukamy oszczędności w budżecie miasta nagrody powinny być wyjątkiem, a nie regułą. Ale prezydent ma swoją politykę ich przyznawania i mobilizowania urzędników.

Wojciech Kręglewski, szef klubu radnych Platformy daje przykład własnej firmy, w której jest to normalna procedura. - Każdy pracownik ma prawo do premii rocznej - uważa Kręglewski. - Nie zaglądajmy do cudzych kieszeni, jeśli ktoś uczciwie pracuje.

Kręglewski przypomina o tzw. ustawie kominowej, która powoduje, że wynagrodzenia urzędników nie są wygórowane, a odpowiedzialność duża. Ten aspekt porusza również Tomasz Lewandowski, radny LiD.

- Urzędnicy nie zarabiają wiele - mówi Lewandowski. - Na rynku pracy Urząd Miasta nie jest najlepszym płatnikiem. Funkcja prezydenta czy jego zastępców to nie jest zajęcie, które kusi poziomem zarobków. Jeżeli podejdziemy do sprawy rozsądnie, a nie emocjonalnie, to zauważymy, że menadżerowie w średniej wielkości firmie dostają 2-3 razy więcej. Uważam, że urzędnicy powinni świetnie zarabiać, żeby nie musieli szukać innych źródeł dochodu niezgodnych z prawem. Trzeba pamiętać, że prezydent zarabia mniej niż dyrektorzy podległych mu jednostek miejskich, a jego odpowiedzialność jest ogromna.

Lewandowski ma jednak wątpliwości, czy nagrody powinny stanowić np. aż trzykrotność miesięcznego wynagrodzenia. Jego zdaniem, wystarczającym dowodem docenienia pracy konkretnej osoby byłoby przyznanie jej nagrody w wysokości miesięcznego uposażenia.

Wojciech Majchrzycki, przewodniczący komisji budżetu i finansów oraz rozwoju gospodarczego Rady Miasta podkreśla, że kryteria przyznawania nagród powinny być jasne, przejrzyste i z góry wiadome. - Każdy pracownik musi wiedzieć po spełnieniu jakich warunków może liczyć na szczególne potraktowanie - wyjaśnia Majchrzycki. - Nagroda powinna być odzwierciedleniem efektywności i wyników pracy urzędnika.

Z jednej strony miasto szuka oszczędności, z drugiej lekką ręką wydaje 396 tys. zł na nagrody (w 2008 r. - 422 tys. zł). - Premii miesięcznych nie mamy. Roczne to jedyna forma motywowania pracowników - tłumaczy Rafał Łopka z biura prasowego magistratu. - Są one wypłacane z funduszu nagród. Każdy urzędnik przeznacza na niego 10 proc. swojej pensji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski