Rozpoczęło się 32. Europejskie Spotkanie Młodych

- Byłam już w Zagrzebiu i Genewie - mówi Lena Ehrat, jedna z wolontariuszek. - Pomagam pielgrzymom odnaleźć się w nowym miejscu. Rozdaję mapy i tłumaczę drogę. Wcześniej sama musiałam poznać miasto.

W II Liceum Ogólnokształcącym rejestrowano grupy niemieckojęzyczne. Zza naszej zachodniej granicy przyjechało do Poznania prawie 1200 osób. - Na spotkaniu Taizé jestem po raz czwarty - mówi 23-letni Dominik Peteler z Würzburga. - Każde z nich było dla mnie wielkim i wspaniałym przeżyciem. Dlatego przyjechałem do Polski.

- Takie spotkanie to dla mnie możliwość nawiązania bliższej i trwalszej więzi z Bogiem - tłumaczy swój przyjazd 25-letni Stephan Uhlig z Drezna. - Poza tym chcę zawrzeć nowe znajomości i zobaczyć, jak bliskość Boga przeżywają inni.

Poznaniacy okazali się bardzo gościnni. Pielgrzymów witali kanapkami, gorącą herbatą, a w niektórych punktach także domowym ciastem. Po rejestracji młodzi ruszali dalej. Zdani na mapę i pomoc mieszkańców docierali do przydzielonych parafii. Nieodłącznym atrybutem gości były plecaki, karimaty i śpiwory.

Na ulicach i w tramwajach głośni byli Włosi i Hiszpanie, a także Ukraińcy i Rosjanie. Co jednak naturalne, najliczniejszą grupę stanowią Polacy. Aż 19 tysięcy rodaków przyjechało z różnych części kraju. Oni swój punkt mieli w hali targowej nr 2. Czekali kilkadziesiąt minut w kolejce, by się do tej hali dostać. Ale humory wszystkim dopisywały.

- Jestem na spotkaniu po raz pierwszy. Do udziału namówił mnie chłopak. Nie wiem, jak dokładnie wygląda takie spotkanie. Ale przyjechałam tu po to, by modlić się z ludźmi z całej Europy i dobrze się z nimi bawić - mówi Ula Pietrzykowska z Gdańska. Poznań będzie stolicą młodych do 2 stycznia.

Święto młodości potrwa do soboty
Po wielu miesiącach przygotowań rozpoczęło się wczoraj 32. Europejskie Spotkanie Młodych organizowane przez Ekumeniczną Wspólnotę z Taizé.

Do Poznania przyjechali przedstawiciele niemal wszystkich krajów Starego Kontynentu. Oprócz Polaków najwięcej jest Francuzów, Niemców, Ukraińców, Włochów i Chorwatów. Najdłuższą drogę do pokonania mieli Portugalczycy. Ich autokary jechały do Polski całe trzy dni. Są również egzotyczni goście z Togo, Turkmenistanu, a także Filipin. Oficjalnie spotkanie rozpoczęło się wieczorną modlitwą w halach targowych. Wtedy to pierwszą medytację wraz z uroczystymi śpiewami poprowadził brat Alois, przeor ekumenicznej wspólnoty z małej burgundzkiej miejscowości.

Dziś dzień pielgrzymów rozpocznie się o godzinie 8.30 nabożeństwem w 150 parafiach archidiecezji poznańskiej i gnieźnieńskiej. Później młodzi spotkają się w małych grupach i rozważać będą "List z Chin" brata Aloisa. O godzinie 13.15 rozpocznie się modlitwa popołudniowa (hale nr 3 i 5A na terenie MTP), po której zaplanowano dyskusje na tematy społeczne i religijne.

Na modlitwę o godzinie 19 przyjadą władze samorządowe, a także biskupi z Polski, Włoch, Francji i Belgii. Wszystkich gości przywita wtedy arcybiskup Stanisław Gądecki, metropolita poznański. Spotkania w parafiach i modlitwy w halach targowych są dostępne dla wszystkich mieszkańców miasta i regionu. Nie obowiązują żadne karty wstępu. Identyfikatory trzeba mieć tylko na posiłki.