- Jeśli przykręcamy śrubę lokatorom mieszkań, to nie ma wytłumaczenia dla kredytowania działalności najemców lokali użytkowych - podkreśla Jarosław Pucek, dyrektor ZKZL. - Przyjmujemy zasadę, że jeśli najemca nie znajduje czasu, by z nami rozmawiać o zaległościach, o terminach spłaty dłu-gu, to wypowiemy umowę naj-mu - dodaje.
Dłużnikami, którzy znaleźli się już na "czarnej liście" ZKZL, są ci najemcy, którzy zalegają z zapłatą czynszu za dwa miesiące i dłużej. Stąd uzbierało się ich aż siedemdziesięciu, i to tylko z centrum Poznania. W dodatku, jak zaznacza dyrektor Pucek, lokale, w których przedsiębiorcy ci prowadzą działalność gospodarczą, mają atrakcyjne lokalizacje. Nie są to pomieszczenia w piwnicach, suterenach czy oficynach budynków.
- Zapowiadaliśmy już wcześniej, że upomnimy się o spłaty zaległości - mówi Magda Gościńska, rzecznik prasowy Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych. - Pierwsze pisma ponaglające do zapłaty czynszów już zostały wysłane do najemców lokali użytkowych.
Ci, którzy je otrzymali lub otrzymają w najbliższym czasie, będą mieli, zgodnie z zapowiedziami dyrektora Pucka, siedem dni na spłatę zaległości. W przeciwnym wypadku, jeśli pieniądze nie wpłyną do ZKZL, wypowiedzenie umowy naj-mu nastąpi niemal automatycznie.
Ci najemcy, którzy nie są w stanie w tak krótkim czasie spłacić długów, powinni udać się do siedziby Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych, by negocjować terminy spłaty zaległości.
- Na pewno znajdą się też takie sprawy, które będziemy musieli skierować do komornika - przewiduje dyrektor ZKZL.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?