- Do strażników z referatu Piątkowo zadzwoniła właścicielka stadniny przy ulicy Mateckiego - mówi Przemysław Piwecki. - Kobieta pytała, czy możemy jej pomóc w odnalezieniu i złapaniu dziesięciu dorosłych koni, które zostały wypuszczone z terenu stadniny przez nieznanych sprawców.
Strażnicy natychmiast pojechali we wskazany rejon. "Prowadziły" ich kolejne zgłoszenia od mieszkańców, którzy widzieli przemieszczające się zwierzęta.
- Konie pokonały drogę i ruszyły w kierunku torów kolejowych - relacjonuje Piwecki. - Czasu na złapanie ich było niewiele, bo na dworze robiło się coraz ciemniej.
Wreszcie konie znaleziono. Pracownicy stadniny szybko powiązali je w pary, co umożliwiło bezpieczny transport do stajni. - W asyście dwóch radiowozów z włączonymi światłami ostrzegawczymi strażnicy odprowadzili dziesięć koni do stadniny - mówi Piwecki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?