Amerykanie pojawili się w naszym kraju, aby zagrać w halowym turnieju, jaki w miniony weekend odbył się w Siemianowicach Śląskich. Zajęli w imprezie drugie miejsce, przegrywając tylko z Grunwaldem Poznań 1:5. Nasza kadra skorzystała z obecności ciekawego rywala i wczoraj w Poznaniu obie drużyny zagrały towarzysko. Dla Polaków, których czekają styczniowe mistrzostwa Europy grupy B w Poznaniu, była to więc jedna z okazji, aby zmierzyć siły z ciekawym rywalem. Nie jest przecież wykluczone, że w 2011 roku w Poznaniu, podczas halowych mistrzostw świata, Amerykanie ponownie zjawią się w naszym mieście.
We wczorajszym spotkaniu kadra Polski zagrała w bardzo odmłodzonym składzie, bo kilku innych zawodników dopadło przeziębienie. Ekipa Stanów Zjednoczonych wcale nie zamierzała oddawać pola naszym hokeistom bez walki. Rywale utrudniali grę naszej drużynie mocno defensywnym ustawieniem, ale z czasem Polacy potrafili tę obronę przełamać.
Jedynie w pierwszej z trzech kwart (grano 3x20 min), przeciwnik wygrywał 2:1. Potem lepiej wyszkoleni technicznie biało-czerwoni dochodzili do dobrych sytuacji strzeleckich i gdyby nie dobra postawa amerykańskich bramkarzy, to wynik meczu mógł być wyższy. Polacy połowę bramek zdobyli z krótkich rogów i połowę po udanych akcjach. Z kolei Amerykanie też potrafili wykorzystać trzy krótkie rogi. Krótko po meczu rywale pojechali do Warszawy, bo w środę nad ranem czekał ich lot za Atlantyk.
Reprezentacja Polski jeszcze przed turniejem mistrzostw Starego Kontynentu, na początku stycznia zagra dwa razy towarzysko z Australią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
