Wśród oskarżonych jest też dwóch diagnostów, którzy wystawiali zaświadczenia o badaniu technicznym samochodów, choć nawet nie widzieli ich na oczy.
Według Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp., która zakończyła w tej sprawie śledztwo, jeden z oskarżonych miał ukraść aż 99 samochodów, których wartość wynosi prawie 2,7 mln złotych. Z ustaleń śledczych wynika, że auta skupował domniemany szef grupy, a następnie zlecał on czterem innym oskarżonym rozbieranie pojazdów na części lub przerabianie oryginalnych numerów identyfikacyjnych. Wszystko trafiało na handel za pośrednictwem prowadzonego przez mężczyznę składu części samochodowych.
- Z zebranych materiałów wynika, że oskarżony, kierujący powyższą grupą przestępczą, nakłonił swojego znajomego do dokonywania kradzieży samochodów, za które następnie przekazywał mu pieniądze w kwocie 2500 zł lub 3500 zł w zależności od rodzaju pojazdu - tłumaczy Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wlkp.
Auta znikały z ulic Kalisza, Konina, Poznania, Leszna, Wrześni, Jarocina, ale także we Włocławku i Płocku. Były to przede wszystkim auta francuskie.
Oskarżeni są w wieku od 29 do 42 lat i pochodzą z powiatu kolskiego oraz Konina. Grozi im nawet do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?