Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Partie w całej Wielkopolsce szukają swoich kandydatów

Tomasz Cylka, Łukasz Cieśla
Tylko rok został do wyborów samorządowych. Już dziś można wskazać kilku kandydatów na prezydentów siedmiu wielkopolskich miast.

Najmniej wiadomo na razie w Poznaniu. PO ma wyłonić swojego kandydata na prezydenta w styczniu. Dlatego tak szybko, aby był w stanie wygrać wyborczą walkę z urzędującym prezydentem Grobelnym. Na razie na giełdzie nazwisk pojawia się europoseł Filip Kaczmarek oraz radny Grzegorz Ganowicz. Obaj nie zaprzeczają, ale nie brak głosów, że w ten sposób próbują przypomnieć wyborcom o swoim istnieniu. Jednak niewykluczony jest scenariusz, w którym to urzędujący prezydent wystartuje z poparciem PO.

Kłopoty mają także inne ugrupowania. SLD w Warszawie już postawiło na Wojciecha Olejniczaka. W Poznaniu szukają kandydata, który na dodatek zostanie zaakceptowany przez inne partie mające utworzyć centrolewicową koalicję.

- W tej chwili rozmawiamy z dwoma kandydatami, ale nazwisk nie zdradzę - mówi radny Tomasz Lewandowski, szef poznańskich struktur Sojuszu. Z naszych informacji wynika, że poduwagę brana jest kandydatura prof. Antoniego Szczucińskiego, radnego z SLD. Raczej wykluczony jest ponowny start Andrzeja Nowakowskiego, byłego wojewody.

Podobny dylemat ma PiS, który czeka na wybory okręgowych struktur partii na wiosnę przyszłego roku. Wiadomo, że kandydata musi wskazać prezes partii Jarosław Kaczyński. W kręgach PiS rozważana jest między innymi koncepcja, żeby zaproponować start byłemu wojewodzie wielkopolskiemu Tadeuszowi Dziubie, który jest postacią znaną w mieście i ma wysokie notowania u prezesa Kaczyńskiego. Ktokolwiek wystartuje i tak ma niewielkie szanse na wejście do drugiej tury.

Nad startem zastanawia się za to były polityk PiS poseł Jacek Tomczak, który obecnie działa w Polsce Plus założonej przez Ludwika Dorna. On nie wyklucza, że podobnie jak w 2006 roku spróbuje powalczyć o prezydenturę.

Jak wygląda sytuacja w innych miastach Wielkopolski? W Ostrowie Wielkopolskim zapewne ponownie o stanowisko ubiegać się będzie urzędujący prezydent Radosław Torzyński, który nie ukrywał, że po upływie pierwszej kadencji należy poddać się ocenie społecznej. Wiadomo jednak, że chęć kandydowania przejawia Włodzimierz Jędrzejak, który obecnie pełni obowiązki starosty ostrowskiego. Do startu namawiają go nie tylko ludzie lewicy. O fotel prezydenta miasta może się także starać radny Ryszard Tyrpa z klubu Nowy Ostrów.

W Lesznie najpoważniejszymi kandydatami z szansami na fotel będą przedstawiciele SLD i PO. Wszystko wskazuje na to, że faworytem lewicy będzie ponownie Tomasz Malepszy, obecny prezydent Leszna. SLD ma jeszcze w zanadrzu innych kandydatów - posła Wiesława Szczepańskiego oraz Grzegorza Rusieckiego, młodego radnego, który w ostatnich wyborach do Parlamentu Europejskiego uzyskał bardzo dobry wynik. Przeciwnikiem lewicy będzie prawdopodobnie Łukasz Borowiak, radny PO.

Na razie jest jeden oficjalny kandydat na prezydenta Kalisza -Tomasz Grochowski z SLD, dyrektor kaliskiego i leszczyńskiego oddziału Europejskiego Funduszu Leasingowego SA. Wcześniej był m.in.dyrektorem kaliskiego oddziału Raiffeisen Bank Polska SA. W SLD jest od 2000 roku, ale do tej pory nie angażował się bezpośrednio w politykę. W listopadzie został wiceprzewodniczącym SLD w Kaliszu. Nikt nie ma wątpliwości, że o trzecią kadencję walczyć będzie obecny prezydent Janusz Pęcherz ze stowarzyszenia Samorządny Kalisz. Kandydatów szukają PiS i PO.

W Koninie Tomasz Nowak, poseł PO jako kandydata partii na prezydenta wskazuje Wiesława Steinke, przewodniczącego Rady Miasta Konina. Nie wiadomo, jaką decyzję podejmie urzędujący od 15 lat prezydent Kazimierz Pałasz (SLD). Wśród jego rywali wymienia się poseł Elżbietę Streker-Dembińską. SLD podejmie decyzję w styczniu. Na kogo postawi PiS? Pod uwagę jest brana radna Mariola Rakiewicz i Marek Waszkowiak, rektor Wyższej Szkoły Kadr Menedżerskich i były prezydent Konina.

W Gnieźnie tylko SLD jest już pewny, że postawi na obecnego prezydenta Jacka Kowalskiego. Łukasz Naczas, wiceprzewodniczący powiatowych struktur SLD w powiecie, liczy na zdecydowane zwycięstwo Kowalskiego. Kim odpowie PO?

- Mogę zdradzić, że wymieniane są nazwiska Tomasza Budasza, radnego powiatowego oraz Dariusza Pilaka, który obecnie jest wicestarostą - mówi Piotr Gruszczyński, senator PO. Gnieźnieński PiS na razie milczy.

Ciekawy bój o fotel prezydenta zapowiada się w Pile. Urzędujący prezydent Zbigniew Kosmatka wierzy w swój sukces w wyborach, mimo że w przyszłym roku osiągnie wiek emerytalny. Lider PiS Jacek Ciechanowski mówi, że w swoim banku partia ma aż pięciu kandydatów.

Kto będzie faworytem PO? Ostatnio głośno o staroście pilskim Tomaszu Bugajskim, który jednak będzie miał już 69lat. Stąd też pomysł wystawienia Waldemara Jordana (57lat), pierwszego solidarnościowego wojewody pilskiego. Lewica popierała do tej pory Zbigniewa Kosmatkę. Ostatnio jednak mówi się, że jej kandydatem może być były senator Tadeusz Rzemykowski.

Wiele wskazuje jednak na to, że wszyscy obecni prezydenci wystartują w wyborach i będą zdecydowanymi faworytami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski