Pistolety na zgodę

Nic dziwnego, że człowiek o takich horyzontach stworzył w domu w Poznaniu kolekcję zabytków kultury. Jej ozdobą były pistolety Aleksandra Puszkina, które ułan kupił w Warszawie od rosyjskiego oficera. Major Ziemecki był przedstawicielem polskiej elity. I właśnie z tego względu po wkroczeniu Sowietów do Polski trafił do obozu w Kozielsku, a w 1940 roku został przez NKWD rozstrzelany w Katyniu.

Jego los pokazuje dramatyzm polskiej historii, ale i paradoksy naszych relacji z sąsiadami. Jest bowiem rzeczą znamienną, że dziś w Rosji z szacunkiem przywołuje się postać Albina Ziemeckiego jako człowieka, który znał wartość pistoletów Puszkina i pieczołowicie je chronił. Aż do niemiecko-sowieckiej agresji na Polskę...