Sąd Apelacyjny w Poznaniu wydał na Józefa Lewandowskiego (PSL) prawomocny wyrok. Siedem lat temu był wiceburmistrzem gminy Wyrzysk i odpowiadał za budowę hali sportowej. Podpisał umowę, nie mając zagwarantowanej kwoty na inwestycję. Sąd nie wyznaczył kary i warunkowo umorzył sprawę. Na mocy wyroku nie może on jednak pełnić żadnych funkcji w samorządzie. Stracił mandat radnego. Ludowcy znaleźli mu zatem posadę w spółce z udziałem kilku wielkopolskich samorządów.
- Postawili sprawę na ostrzu noża. Liczy się tylko Lewandowski. Gdyby PO się nie zgodziła, to mogliby szantażować zerwaniem koalicji - mówi jeden z wysoko postawionych polityków PO. A koalicja PO-PSL ma w sejmiku przewagę tylko jednego głosu. Marszałek województwa wielkopolskiego naciski ludowców komentuje delikatniej.
- To była ważna dla PSL sprawa - przyznaje Marek Woźniak, uchylając się od szerszych komentarzy. Energetyczna spółka podlega w zarządzie innemu politykowi PSL.
- Pan Lewandowski od trzech lat był pełnomocnikiem powstającej spółki. Sprawdził się na tym stanowisku. A wyrok sądowy nie wskazał jednoznacznie, że jest winien, dlatego nie można mówić o etycznych wątpliwościach - mówi Arkadiusz Błochowiak, członek zarządu województwa wielkopolskiego. - Ale kierowanie spółką to nie jest małżeństwo nierozerwalne. Jeśli się nie sprawdzi, to może zostać odwołany.
- Przez te trzy lata nie zauważyliśmy, żeby były wicemarszałek się przemęczał - podsumowuje nominację Zbigniew Czerwiński. Nowa spółka ma kształtować regionalną politykę energetycznej opartą na odnawialnych źródłach energii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?