Do wypadku doszło na odcinku drogi pomiędzy Konarami i Topólką. Kierowca dostawczej gazeli wyprzedzał ciągnik rolniczy i nie zauważył rowerzysty. Potrącony mieszkaniec Topólki zginął na miejscu. Sprawca natomiast uciekł. Policjanci znaleźli go w Konarach, gdzie mieszka. Okazało się, że prowadził auto kompletnie pijany. Miał w organizmie prawie trzy promile alkoholu.
Sąd Rejonowy w Rawiczu zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?