Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Napadli 60-latka i poszczuli psem

Redakcja
Nowomiejscy policjanci nadal poszukują mężczyzny, który brał udział w pobiciu z użyciem niebezpiecznego narzędzia, czyli... psa (mieszańca z amstaffem).

Pod koniec września 60-latek wracał do domu po wypadzie do pubu. Szedł przez park przy ulicy Browarnej. Naprzeciwko zobaczył dwóch mężczyzn z psem. Jeden z nich zaczął obrażać 60-latka, zaczepiać go. Gdy mieli się wyminąć na ścieżce właściciel psa puścił czworonoga i nakazał zaatakować. 60-latek przewrócił się i skulił.

Pies nie pogryzł go po twarzy, ale zranił w ucho. Wtedy mężczyźni zaczęli kopać leżącego. Po pewnym czasie jeden z napastników, zaczął odciągać drugiego, właściciela psa. Ten jednak kopał dalej, nakazał 60-latkowi odszukać smycz, która wypadła mu z rąk, groził, że gdy tego nie zrobi pobije go mocniej. Dopiero, gdy starszy pan ją znalazł, napastnicy odeszli.

60-latek zgłosił się w komisariacie i opowiedział co się stało. Policjanci odnaleźli właściciela psa i przesłuchali go w charakterze podejrzanego. Mężczyzna - jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie - nie przyznaje się do winy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski