Dwa dni przed szlagierowym meczem z "Białą Gwiazdą'' jedynym zdrowym napastnikiem jest Robert Lewandowski. - Nie przewiduję na razie przywrócenia Hernana do pierwszego zespołu, tym bardziej, że po podróży zawsze przez trzy, cztery dni jest wyłączony z normalnego życia - powiedział trener Zieliński.
Tymczasem Rengifo znów należał do najlepszych graczy reprezentacji Peru, która w nocy ze środy na czwartek pokonała Boliwię 1:0. W meczu dwóch najsłabszych drużyn w Ameryce Południowej ,,Renifer'' co prawda gola nie zdobył, ale występował na boisku 90 minut.
- Pojawiło się wiele bzdurnych informacji na temat przesunięcia Rengifo do zespołu Młodej Ekstraklasy. To była wyłącznie moja decyzja, którą podjąłem po meczu w Stalowej Woli, gdzie wszedł na boisko i robił wszystko by nie pobrudzić sobie skarpet. Podkreślę jeszcze raz, że ta decyzja nie ma ona nic wspólnego, tak jak sugerował to Hernan w peruwiańskiej prasie, z jego kończącym się po tym sezonie kontraktem. Przecież nigdy nie zrezygnowałbym z dobrego zawodnika, który zostawia serce na boisku dla klubu, tylko dlatego, że kończy mu się umowa. Prawda jest taka, że Rengifo od kilku tygodni nie angażował się w grę. Ten wrzód narastał i w końcu pękł. Już nie mogłem patrzeć na to, jak to wszystko się rozłazi. Chodzi o to, żeby samo wypełnienie kontraktu nie świadczy o profesjonalizmie, trzeba jeszcze grać jak profesjonalista. Niestety on sobie wybierał mecze, w których chciało mu się grać Wciąż uważam go za bardzo dobrego zawodnika, ale musi wrócić do formy z poprzedniego sezonu, a nie do tego co ostatnio prezentował - mówił trener Kolejorza.
Zieliński przyznał, że w przyszłym tygodniu jeszcze raz będzie rozmawiał z Rengifo i wyłoży swoje warunki, od których spełnienia zależeć będzie status Peruwiańczyka w poznańskim klubie.
- takie rozmowy odbyliśmy też z Gordanem Golikiem, Harisem Handzicem oraz Andersonem Cueto - przyznał dyrektor sportowy Kolejorza Marek Pogorzelczyk. Na Chorwacie oraz Bośniaku nie zrobiły one najmniejszego wrażenia i nadal prezentują się fatalnie. Bardzo pozytywną zmianę można było zauważyć w zachowaniu Peruwiańczyka Cueto.
- Anderson wygląda nieźle na treningach. Dał tez dobrą zmianę w Gdyni i byłaby ona jeszcze lepsza, gdyby w końcówce był bardziej przytomny. Mogę tylko potwierdzić, że od dłuższego czasu daje wyraźne sygnały, że chce wejść do pierwszego składu i to dostrzegam - powiedział Zieliński.
Cueto tajną bronią Lecha na Wisłę?
- Będziemy przygotowywać się do ustawienia na mecz z Wisłą po powrocie kadrowiczów. Na pewno zagramy tak, aby to spotkanie wygrać. Nie ważne czy zagramy z jednym czy dwoma napastnikami i tak zrobimy wszystko aby zwyciężyć.Myślę, że cała liga czeka na nasze zwycięstwo, by starta punktów przez Wisłę spowoduje, że rozgrywki znów zrobią się ciekawsze - powiedział trener Kolejorza.
Oprócz problemów w ataku Lech ma też kłopoty w obronie. Cały czas kontuzję leczy Manuel Arboleda. Kolumbijczyka w ostatnich spotkaniach na środku obrony zastępował Ivan Djurdjević. Teraz w pełni sił jest już jednak Grzegorz Wojtkowiak i być może on będzie partnerem Bartosza Bosackiego. Na szczęście jest też dobra informacja. Normalnie z zespołem trenuje już Tomasz Bandrowski, który wyleczył kontuzję kręgosłupa.
Program 10. kolejki ekstraklasy
piątek: GKS Bełchatów - Śląsk Wrocław (17.45) Ruch Chorzów - Lechia Gdańsk (20)
sobota: Cracovia - Polonia Bytom (14.:45). Piast Gliwice - Legia Warszawa (16), :Polonia Warszawa - Odra Wodzisław (17), Korona Kielce - Arka Gdynia (19.15)
niedziela: Lech Poznań - Wisła Kraków (17) Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok (14.45).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?