To jedno z największych koncertowych zaskoczeń jesieni. Chyba nikt nie spodziewał się, że po rewelacyjnym koncercie na ubiegłorocznej edycji festiwalu Focus formacja Mouse On Mars powróci do Poznania tak szybko. A jednak udało się - "Myszy" będą kąsać w najbliższy czwartek w Eskulapie.
Muzyczne gryzonie powstały w 1993 roku, kiedy to Jan St. Werner i Andi Thoma poznali się, jak niesie plotka, na koncercie metalowym. Obaj panowie fascynowali się wówczas muzyką krautrockową oraz sposobami przeszczepienia jej na płaszczyznę nowoczesnej elektroniki.
Wypadkową artystycznych zainteresowań duetu był pierwszy krążek Mouse On Mars, wydany w 1994 roku "Vulvaland". Płyta do dziś uchodzi za kamień milowy muzyki IDM (Intelligent Dance Music). W największym skrócie - to odłam elektroniki, oparty na połamanych rytmach i gęsto nawarstwionych samplach, brzmiących, jakby grały je maszyny.
Do dziś Mouse On Mars wydali 11 płyt. Warto wybrać się na ich czwartkowy koncert, choćby po to, by solidnie się poruszać. Rok temu w Starym Browarze Niemcy zaczynali grać dla siedzącej w skupieniu dwustuosobowej widowni. Skończyli pośród tańczącej publiki i pustych krzeseł.
Mouse On Mars
Eskulap (ul. Przybyszewskiego 39)
czwartek 15.10, godzina 20
bilety: 35, 40 zł
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
