Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolorowa jesień na straganach

Elżbieta Podolska
Ceny pomidorów rynkach są bardzo zróżnicowane
Ceny pomidorów rynkach są bardzo zróżnicowane Waldemar Wylegalski
Jesień to najpiękniejsza pora roku dla miłośników owoców i warzyw. Na rynkach jest bajecznie kolorowo i tanio.

Za niewielkie pieniądze można wyjść z wielkimi siatkami pełnymi pięknych jabłek, gruszek, śliwek, marchewki, fasolki, brokułów. - W tym roku możemy znacznie taniej i więcej kupić warzyw i owoców - twierdzi Marek Sadłowski handlujący na Rynku Wielkopolskim. - Pogoda dopisała i wszystko jest smaczniejsze, dorodniejsze i jest tego mnóstwo, dlatego też ceny nie są wygórowane.

Co ciekawe, po kilkunastu latach, kiedy gospodynie domowe wolały kupić przetwory w sklepach, teraz wraca moda na robienie ich babcinymi sposobami. Coraz więcej pań: suszy, robi kompoty, przeciery, musy, kisi i zaprawia octem.

- Nie ma większej przyjemności niż wyciągnąć pyszny gruszkowy kompot, kiedy za oknem leży śnieg - śmieje się Ola Nowotko. - Od lat robię bardzo dużo zapraw. Dzięki temu oszczędzam sporo na zimowych wydatkach. Teraz na rynkach wszystko jest tanie, ale potem drożeje strasznie.

Z owoców na poznańskich rynkach można kupić kilkanaście gatunków jabłek w cenach od 2 złotych, za takie, które nadają się do robienia z nich kompotów i musów. Za te najładniejsze trzeba zapłacić 3,80 do 4 złotych. W tych samych cenach są gruszki.

- W tym roku najlepsze są konferencyjne - twierdzi Marzena Łakoma. - Mogę to powiedzieć z całą pewnością, bo jako kobieta w ciąży mam akurat apetyt na gruszki i spróbowałam chyba wszystkich gatunków. Te konferencyjne nie są ładne, ale za to mają smak, zapach i słodycz. Dawno tak dobrych nie było - twierdzi. Średnio za kilogram gruszek płacimy około 4 złotych. Bardzo duża rozpiętość jest natomiast w cenach śliwek i winogron. Te pierwsze można już dostać od 1,50, ale za te duże trzeba zapłacić nawet 5 złotych za kilogram.

Tak samo z winogronami. Na straganach pojawiły się winogrona rodzynkowe: malutkie, bez pestek i bardzo słodkie. Kosztują nawet i 10 złotych. Natomiast zwykłe zielone winogrona można kupić już od 4 złotych za kilogram.

Wielkie bogactwo jest na rynkach warzywnych. Dla jaroszy to po prostu raj. Kapusta (od 2 złotych za kg), fasola (ok. 4 złotych za kilogram kosztuje zwykła żółta, natomiast ta szersza masłowa - 8 zł), brokuły (od 3,20 do 4,80), brukselka (od 4 do 5,50 za kilogram), kalafior (od 2 złotych niewielki na zupę do 5 złotych ogromny dla całej rodziny), papryka (od 3 do 8 złotych za kilogram), pomidory (najtańsze są te, które najlepiej zaprawiać, czyli Limy - 1,50 zł, a piękne i dorodne malinówki 10 złotych za kilogram), rzodkiewka (od 1 do 2 złotych za pęczek).

Mnóstwo pojawiło się także grzybów. Półkilogramowy kubeczek podgrzybków na Rynku Jeżyckim kosztuje od 7 złotych. Borowiki można dostać od 20 do 25 złotych za pół kilograma. Są jeszcze kurki za 25 zł za 70 dag.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski