Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Małe szanse na plan "Rataje Park II" w tym roku

Bogna Kisiel
Adam Pawlik twierdzi, że podejmuje się działania, by odwlec uchwalenie planu  "Rataje Park II"
Adam Pawlik twierdzi, że podejmuje się działania, by odwlec uchwalenie planu "Rataje Park II" W. WYlegalski
Dariusz Wechta chce wybudować na Ratajach osiedle mieszkaniowe. Miasto deklaruje, że planuje w tym miejscu park, ale wydaje właścicielowi nieruchomości decyzję o warunkach zabudowy.

Uchyla ją w tym roku Samorządowe Kolegium Odwoławcze. Deweloper zaskarża ją do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Inwestor ma więcej czasu, by zadbać o swoje interesy, bo magistrat robi wszystko, by uchwalenie planu zagospodarowania, który zablokuje jego przedsięwzięcie, odwlec tak długo, jak tylko się da.

W SKO uzyskaliśmy informację, że skarga dewelopera wpłynęła 7 lipca. Warto przypomnieć okoliczności, które ją poprzedziły. W maju SKO uchyliło wydane Wechcie warunki zabudowy. Nie przeszkodziło to prezydentowi Ryszardowi Grobelnemu w podjęciu kontrowersyjnej decyzji. W czerwcu wstrzymał prace nad planem "Rataje Park II". Miejska Pracownia Urbanistyczna miała już gotowy projekt. Potrzebowała tylko akceptacji prezydenta, by wyłożyć go do publicznego wglądu.

- Decyzja o zawieszeniu planu bez wątpienia była korzystna dla inwestora - uważa Mariusz Wiśniewski, radny Platformy. - Uzyskał czas, by zdobyć warunki zabudowy. Gdyby nie ta decyzja, dzisiaj Rada Miasta mogłaby dyskutować o planie.

Pogląd ten podziela także Adam Pawlik, przewodniczący Porozumienia Ratajskich Rad Osiedli, które walczy o powstanie parku na Ratajach. - Nie bez powodu o decyzji SKO i prezydenta dowiedzieliśmy się tak późno - twierdzi Pawlik. - Dano czas deweloperowi, by załatwił swoje sprawy: warunki zabudowy, decyzję środowiskową. Czy zrobiono to z premedytacją? Nie wiem.

Jedno jest pewne, że informacją o wstrzymaniu prac nad projektem planu nie chwalono się. Utrzymywano ją w tajemnicy, jak długo się dało. Gdy w końcu została ujawniona, wybuchła afera. Radni Platformy zaapelowali o niezwłoczne wznowienie prac nad planem.

Prezydent się zastanawiał, a czas płynął. Ostatecznie pod wpływem PO zmienił swoją decyzję.
- Nie znaczy to, że moja ocena skutków ekonomicznych uchwalenia tego planu zmieniła się - powiedział wtedy Grobelny. - Nadal uważam, że jego przyjęcie będzie kosztowne.

W końcu plan został wyłożony do publicznego wglądu, ale dopiero we wrześniu. Teraz mieszkańcy mogą składać do niego uwagi. Po rozpatrzeniu ich przez prezydenta plan trafi w grudniu do biura Rady Miasta. - Nie oznacza to, że rada się nim zajmie - mówi Pawlik. - Z moich informacji wynika, że są podejmowane działania, by to odwlec.

O to akurat nie trudno. Pod koniec roku radni nie narzekają na brak pracy. Muszą zmierzyć się np. z przyszłorocznym budżetem miasta. Przy sprzyjających okolicznościach najwcześniej uchwała dotycząca projektu planu "Rataje Park II" trafi na sesję w styczniu. - Jeśli rada będzie miała wolę, to go uchwali - uważa Pawlik.

Gra na zwłokę z planem "Rataje Park II" może doprowadzić do zupełnie nowej sytuacji. Niewiadomą jest decyzja sądu i wyniki negocjacji zespołu powołanego przez prezydenta do rozmów z Wechtą. Może okazać się, że to deweloper a nie miasto będzie dyktować warunki.

Plany dewelopera i plan parku
Obszar, na którym ma powstać park, podzielono na trzy części. Dla dwóch z nich uchwalono plany miejscowe. Projekt trzeciego "Rataje Park II" jest gotowy. Do Dariusza Wechty należą nieruchomości objęte m.in. planem "Rataje Park II". Deweloper wystąpił o warunki zabudowy dla całego, swojego terenu. Otrzymał je. Ta decyzja została zaskarżona do SKO. Tymczasem złożył wniosek o warunki zabudowy dla części terenu (działka o powierzchni 1,3 ha). Uzyskał je i stara się o pozwolenie na budowę. W tym roku SKO uchyliło decyzję o warunkach zabudowy dla całego terenu. Prezydent podjął decyzję o wstrzymaniu prac nad projektem "Rataje Park II". Pod naciskiem radnych PO zmienił decyzję. Teraz projekt planu został wyłożony do publicznego wglądu. Po czerwcowej decyzji prezydenta o wstrzymaniu prac nad planem "Rataje Park II" deweloper zaskarżył decyzję SKO. Prezydent powołał zespół, który ma negocjować z Wechtą kwestie formalne i finansowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Małe szanse na plan "Rataje Park II" w tym roku - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski