Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czerwona strefa pożera miasto i bije po kieszeni

Bogna Kisiel
P. Miecznik
Poznaniacy miejcie się na baczności i mocno trzymajcie swoje portfele. Wczoraj Rada Miasta przyjęła uchwałę dotyczącą stref płatnego parkowania.

Zamiast trzech do 1 maja 2011 r. będziemy mieli praktycznie jedną strefę w mieście - czerwoną, czyli najdroższą. Na tym jednak nie koniec. Po tym terminie na czerwono zabarwi się także część Jeżyc, które zostaną również objęte strefą B i C.

- Sednem tego projektu są podwyżki opłat za parkowanie - twierdzi Szymon Szynkowski vel Sęk, radny PiS, który proponował zdjęcie tego punktu z obrad.

- Bez miejsc do parkowania Jeżyce będą ulegać degradacji - uważa prezydent Ryszard Grobelny. Jego zdaniem strefy wymuszą na właścicielach nieruchomości szukanie miejsc do parkowania. Tak stało się w śródmieściu, gdzie powstały parkingi na niezagospodarowanych terenach, podwórkach. Miasto chce wybudować w zachodniej części miasta parkingi typu parkuj i jedź. Ogłoszono przetarg na budowę parkingu przy Poznańskiej (250 miejsc).

- Obecnie w czerwonej strefie w godzinach największego zatłoczenia nie ma wolnych miejsc - tłumaczy rozszerzenie strefy A Jacek Szukała, dyrektor ZDM.

Rozszerzenie czerwonej strefy nastąpi trzy miesiące po opublikowaniu uchwały rady (I etap). Natomiast strefy na Jeżycach zaczną obowiązywać od 1 maja 2011 r. Ich wprowadzenie będzie kosztować miasto ok. 6 mln zł.

To niejedyne zmiany zawarte w uchwale. Na przykład identyfikatory mieszkańca strefy będą mogły otrzymać także osoby zameldowane tymczasowo. ZDM zapowiada też możliwość płacenia za parkowanie, np. SMS-em.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Czerwona strefa pożera miasto i bije po kieszeni - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski