Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żywność na opał?

Monika Kaczyńska
Pomysł, żeby uzyskiwać energię ze spalanego zboża, nie powinien dziwić. To tylko pół kroku dalej niż paliwo z jak najbardziej jadalnego rzepaku, ziemniaków czy czego tam jeszcze.

Niby wszystko się zgadza. Rolnicy zarobią, rośliny zostaną zużyte na to, co jest potrzebne, bo na te same w celach konsumpcyjnych nie ma popytu. Oczywiście tam, gdzie są uprawiane. Bo to, że ponad 800 milionów ludzi na świecie umiera z głodu, nie ma z tym związku.

A może jednak ma? Czy nam jako tzw. zachodniej cywilizacji do tego stopnia od dobrobytu przewróciło się w głowie, że wolimy wlać jedzenie do baku lub wrzucić do pieca, niż nakarmić głodnych? Zapewne tak właśnie jest. Ale to tylko jedna strona medalu.

Druga - to rolnicy, którzy bez swej winy zostali z tonami ziarna, które przynajmniej według europejskich standardów nie nadaje się nawet na pasze. A jeśli tak, to energia z niego to też jakiś pożytek. Chociaż marny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski