To smutne, że o sukcesie naszych konstruktorów trzeba mówić w kontekście tragedii polskiego żołnierza. Najważniejsze jednak, aby wysiłek naukowców z Poznania nie poszedł na marne i nowatorskie maszyny o wdzięcznych nazwach "Żuraw", "Raróg" i "Burzyk" trafiły do wojska, straży pożarnej, służb meteo.
Wsparcie prac konstruktorów poprzez dofinansowania ich badań i podjęcie produkcji samolotów, da podwójny efekt. Po pierwsze, wpłynie na rozwój polskiej myśli technicznej, a po drugie - przyniesie oszczędności, gdyż bezzałogowce z Poznania są znacznie tańsze od konkurencyjnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?