Filigranowy zawodnik pojawił się na boisku w 68. min. i już 60 sekund później zapakował piłkę do bramki Grzegorza Kapsrzika. Doskonale w tej sytuacji zachował się Radosław Matusiak, który genialnie przepuścił piłkę pod nogami.
Piłkarze Jacka Zielińskiego nie mieli szczęścia. W końcówce meczu Marcina Cabaja uratował słupek. "Pasy" też miały swoje szanse. Po strzale wracającego do ekstraklasy Matusiaka futbolówka trafiła w poprzeczkę.
Niestety, po kolejnej porażce czołówka ekstraklasy zostawia Lecha w tyle.
Cracovia Kraków - Lech Poznań 1:0 (0:0)
Bramka: Paweł Sasin (69).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?