Policyjny patrol został wezwany do jednego z barów, gdzie 36- i 41-letni Ukraińcy awanturowali się z innymi klientami. Według zeznań świadków jeden nawet groził użyciem noża. Mężczyźni twierdzili, że z hotelowego pokoju skradziono im saszetkę z pieniędzmi, w której przechowywali 3 tysiące dolarów, 4,5 tysiąca złotych, 470 euro i 700 hrywien.
Kiedy wszyscy razem pojechali na miejsce kradzieży okazało się, że saszetka jest tam, gdzie ją zostawili. Ukraińcy natomiast zaoferowali funkcjonariuszom połowę jej zawartości, by zapomnieć o nieporozumieniu. Kiedy usłyszeli odmowę, stali się agresywni. Policjanci musieli ich obezwładnić i zakuć w kajdanki. Przy jednym znaleziono nóż.
Po przewiezieniu na komisariat zostali przebadania alkomatem. Obaj znajdowali się pod wpływem alkoholu. Starszy miał 2,8, a młodszy 1,6 promila. Prokurator postawił im zarzut czynnego łapownictwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?