Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niech swe błędy znają

Małgorzata Linettej
Nigdzie nie jest napisane, że każdy, kto potrafi utrzymać ołówek, piórko czy węgiel w ręku, musi być od razu talentem na miarę Leonarda da Vinci, o którego bić się będą wszystkie uczelnie.

Wiadomo też, że egzamin z rysunku jest o tyle trudny, że jego ocena jest kwestią jak najbardziej subiektywną i każda komisja egzaminacyjna może mieć swoje preferencje. Ba, nawet poszczególni członkowie takiego gremium mogą różnić się w ocenach prac adeptów sztuki rysunku.

Jest jednak jedna zasada, która powinna być zachowana. Jeśli kandydat na przyszłego architekta otrzymał niską notę ze swoich prac, mimo że śledził pilnie wykłady przygotowujące do egzaminów na uczelni, powinien mieć prawo do tego, by ktoś kompetentny wskazał mu, gdzie popełnił błędy.

Jeśli tego nie ma, powstaje w głowach młodych ludzi chaos, rozżalenie, niepewność. Skąd mają wiedzieć, jak się przygotować na kolejny egzamin, a może w ogóle zrezygnować, dać sobie spokój? Wydaje się, że uczelnia, która na wielu z nich zarabia, jest im choć tyle winna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski