23-latek nadużywał alkoholu, a awantury, które urządzał po pijanemu, kończyły się coraz boleśniej dla członków jego rodziny. Doszło nawet do tego, że rodzice na zmianę czuwali przy dwójce najmłodszych dzieci, ponieważ syn zagroził, że ich wszystkich pozabija. Spał nawet z nożem pod poduszką. Nie przyznaje się jednak do winy. Tłumaczy, że awantury prowokowali rodzice, którzy mieli do niego pretensje o to, że nie pracuje. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?