Szyperska tonie bez sprawnej kanalizacji

- W piwnicach gniją ściany, wszędzie czuć specyficzną woń wilgoci. Zalane są także szyby wind, a to już jest poważne niebezpieczeństwo - mówi Malwina Nowacka z bloku przy ul. Szyperskiej, która mieszka w klatce b. - Kiedy chciałam z dzieckiem iść po samochód do garażu, to byłam przerażona, wody było prawie po kostki.

Sytuacja powtarza się po każdej ulewie.
- Wilgoć jest na ścianach. Są to nowe budynki, ale przez fatalne wykonawstwo ulegają szybkiej degradacji - dodaje pani Dominika.

W lutym pisaliśmy już o problemach mieszkańców bloków przy ulicach Szyperskiej i Piaskowej. Wspominali wówczas, jak po jesiennych deszczach przyszło im wynosić wodę z pomieszczeń piwnicznych wiadrami.

Sprawa ta doskonale znana jest także zarządowi PTBS. - Byłem tam w niedzielę, właśnie wtedy, gdy padało - mówi Arkadiusz Stasica, wiceprezes PTBS. - Widok był przerażający, bo z gulików woda jak z gejzerów unosiła się na pół metra w górę. Widziałem zalane pomieszczenia. Problem w tym, że ulica Szyperska nie ma kanalizacji deszczowej.

Jak zapewnia prezes A. Stasica, zaraz po ulewie podjęto decyzję o wezwaniu specjalistycznej firmy. W poniedziałek woda z pomieszczeń piwnicznych była wypompowywana.
- W naszej piwnicy wciąż jest mokro - dodaje Malwina Nowacka. - W niedzielę straż wypompowywała wodę z piwnic okolicznych bloków, a o nas zapomniano.

Wkrótce powinna rozpocząć się gruntowna przebudowa Szyperskiej. Tydzień temu wyłoniono najlepszą ofertę złożoną w przetargu na modernizację tej ulicy ogłoszonym przez PTBS.
Wybudowana ma być nie tylko jezdnia, ale także chodniki, ścieżka rowerowa, i co najważniejsze dla mieszkańców, kanał deszczowy z betonowym wylotem do starego koryta Warty. Szerokość nawierzchni jednego pasa ruchu to 3,5 metra. Chodniki będą miały co najmniej 2 metry szerokości, podobnie ścieżka dla cyklistów. Wykonawca zadba też o zieleń. Posadzone zostaną drzewa liściaste.
- Budowa ulicy Szyperskiej powinna rozpocząć się 1 lipca. Trwać ma dwa miesiące - zaznacza Stasica. - Koszt tej inwestycji to około trzy miliony złotych.

Prawdopodobnie dopiero ukończenie tej inwestycji zdecydowanie poprawi sytuację w blokach PTBS. Konieczne jednak są też naprawy systemu odwodniającego, który miał zabezpieczać przed zalewaniem halę garażową. Te mają zostać zrealizowane przez Hydrobudowę 9, jeszcze przed lipcem.