Właściciel firmy Q-workshp Patryk Strzelewicz zapewnia, że najdalej za miesiąc jego wytwórnia ruszy znów pełną parą. - Nie było mnie w firmie w momencie wybuchu pożaru - twierdzi biznesmen. - Z tego co wiem ogień powstał w hali produkcyjnej, najprawdopodobniej od zwarcia w instalacji. - Na szczęście ocalał magazyn wyrobów gotowych i surowiec.
Jedyna w swoim rodzaju fabryczka powstała w 2001 roku i mieści się w centrum wsi nad Prosną. Produkuje unikatowe kości do gry na cały świat. Swoje przedstawicielstwa posiada w Niemczech, w Austrii i w Szwajcarii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?