- To ładny chłopiec, na pierwszy rzut oka nikt by nie pomyślał, że taki z niego bandzior. Jeśli się nie zmieni, źle skończy - policjanci opowiadają o jednym ze stałych bywalców komisariatu Grunwald.
Chłopak znów wpadł w ręce mundurowych. Będąc na ucieczce z ośrodka opiekuńczo-wychowawczego napadł na nieletniego, a później dwóm kobietom wyrwał torby.
Chłopaka udało się zatrzymać, bo pomogli mieszkańcy. Dwóch mężczyzn jechało samochodem. To oni zauważyli, jak młodzieńcy wyszarpują starszej kobiecie torebkę. Takiej podłości nie mogli zignorować. Widzieli, jak napastnicy biegną na przystanek, zaczynają dzielić się łupami. Podjechali tam, wyskoczyli z auta. Złapali 14-latka, zaalarmowali policję.
Kryminalni z komisariatu Poznań Grunwald od razu zaczęli przesłuchiwać Mateusza i szukać jego towarzysza. Udało się. Mężczyzna został zatrzymany. Obaj podejrzani, podczas rozmów z funkcjonariuszami, opowiedzieli o swoich przestępczych wybrykach. Nawet o tych, o których pokrzywdzeni nie wspomnieli stróżom prawa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?