Cezaremu Kucharskiemu, menedżerowi Roberta Lewandowskiego w każdym meczu z udziałem młodego reprezentanta Polski, towarzyszy jakiś elegancki dżentelmen. Kolejka chętnych do obserwacji i rozmów o Lewandowskim stale się wydłuża. Nie ma się jednak co dziwić. Jeśli jakiś włoski portal internetowy napisze, że Lazio lub Napoli interesuje się młodym Polakiem, to swoich przedstawicieli na mecz Kolejorza wysyłają też inne włoskie kluby.
Podobnie jest z klubami Bundesligi. Gdy do Warszawy przyjechał trener Borussii Dortmund Juergen Klopp, o Lewandowskim zrobiło się bardzo głośno też nad Renem.
- W sobotę Roberta obserwowali wysłannicy Parmy, Wolfsburga oraz Herthy Berlin - zdradził Marek Pogorzelczyk. Dyrektor sportowy Lecha potwierdził, że z Dortmundu nadeszła oficjalna oferta dotycząca transferu Lewandowskiego. - Borussia proponuje nam 2,5 mln euro, ale to naszym zdaniem zdecydowanie za mało, bo Robert wart jest znacznie więcej - dodaje Pogorzelczyk.
Lech byłby skłonny sprzedać swojego najlepszego snajpera za nie mniej niż 5 mln euro. Ciekawe, czy okaże się to ceną zaporową i Lewandowski pozostanie w Lechu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?