Wyniki, jakie prezentuje zamieszczona obok grafika, to wyborcze preferencje ludzi, którzy zadeklarowali udział w wyborach. Stąd tak wysoki procent niezdecydowanych, na kogo oddać głos.
- Szczegółowe wyniki naszego sondażu przynoszą kilka wniosków. Najważniejszy jest taki, że na listach brakuje rozpoznawalnych liderów - komentuje wyniki doktor Krzysztof Bondyra, socjolog z UAM i jeden z autorów sondażu.
- Owszem, kilka nazwisk powtarza się najczęściej, jak na przykład Marek Siwiec, Filip Kaczmarek czy Jerzy Stępień, ale generalnie wyborcy nie kojarzą nazwisk na listach. Stąd taki wysoki procent ludzi, którzy nie wiedzą, na kogo oddadzą swój głos - dodaje socjolog.
Poszczególne komitety powinny wziąć pod uwagę, jak wiele głosów można zyskać w ostatnich dniach kampanii. Najwięcej wskazań spośród badanych deklarujących swoje poparcie dla PO otrzymał Filip Kaczmarek, a w dalszej kolejności znaleźli się Dariusz Lipiński i Jerzy Stępień. W przypadku respondentów deklarujących głos na SLD-UP zdecydowanie najwięcej wskazań otrzymał lider lewicowej listy Marek Siwiec.
Wśród zwolenników PiS zwyciężył Konrad Szymański, przed Tomaszem Górskim.
Żaden z respondentów podczas sondażu nie wskazał, że zagłosuje na Polską Partię Pracy albo Unię Polityki Realnej. Śladowe poparcie mają także Prawica Rzeczpospolitej i Samoobrona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?