Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pątnicy pójdą i zapłacą mandat?

Maciej Roik
Za zapewnienie bezpieczeństwa na pieszej pielgrzymce odpowiadają wolontariusze.
Za zapewnienie bezpieczeństwa na pieszej pielgrzymce odpowiadają wolontariusze. Waldemar Wylegalski
Wielkopolskie piesze pielgrzymki na Jasną Górę stoją w tym roku pod dużym znakiem zapytania. Wszystko za sprawą rozporządzenia MSWiA z lipca zeszłego roku. Nakłada ono na osoby odpowiedzialne za przemarsz pielgrzymów, obowiązkowe szkolenie z zakresu ruchu drogowego.

A na to potrzeba kilkadziesiąt tysięcy złotych w wielkopolskich diecezjach. Dla wolontariuszy i organizatorów to zbyt duży wydatek, ale dla nikogo litości nie będzie.

- Rozporządzenie mówi, że osoby, które chcą zatrzymywać ruch, by przepuścić kolumnę pielgrzymów, muszą mieć odpowiednie szkolenie - nie zostawia złudzeń podinspektor Andrzej Borowiak, rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Poznaniu.

Dla wielu pielgrzymów nowe rozporządzenie jest niezrozumiałe. - Chodzimy z pielgrzymką już od wielu lat i do tej pory wszystko było w porządku - dziwi się Marcin Żółtowski, opiekun jednej z poznańskich grup pielgrzymkowych.

Teraz o losie pątników może zadecydować niekorzystny przepis. Problem jest bardzo poważny, bo takie kursy trzeba robić co trzy lata. Czyli organizatorzy pielgrzymek muszą co kilka lat rezerwować określone kwoty. Szkolenia mają prowadzić Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego. W Kaliszu już postanowiono, że wszyscy opiekunowie będą mogli zrobić kurs za jedyne 50 złotych. W Poznaniu czy Gnieźnie takiej regulacji nie ma. I stawki są kilka razy wyższe. Co zrobią organizatorzy pieszych pielgrzymek?

- Przeszkolenie wszystkich opiekunów to czterdzieści tysięcy złotych - mówi ksiądz Dariusz Żochowski, dyrektor pieszej pielgrzymki w archidiecezji gnieźnieńskiej. - Trudno takie pieniądze wygospodarować, a nie chcemy obciążać uczestników ani młodzieży.

Ks. Konrad Jędrzejczak, kapelan poznańskiej pielgrzymki próbuje uspokoić całą sytuację. - Jesteśmy w trakcie rozmów z policją. Jestem pewien, że nie będą oni ingerować w przemarsz, ani tym bardziej karać za utrzymywanie bezpieczeństwa - twierdzi kapelan.

- Jeśli okaże się, że dana osoba kursu nie ma, to zostanie ukarana mandatem od 20 do 500 zł - ostrzega Borowiak.

Na razie w Poznaniu pieniędzy na szkolenia nie ma. A przygotowanie jednej osoby kosztuje 290 złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Pątnicy pójdą i zapłacą mandat? - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski