Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polonia zbroi się na Kolejorza

Maciej Lehmann
Kolejorz musi wygrać dwa mecze do końca sezonu i liczyć na potknięcie Wisły Kraków. Tylko w ten sposób Kolejorz zdobędzie mistrzostwo Polski
Kolejorz musi wygrać dwa mecze do końca sezonu i liczyć na potknięcie Wisły Kraków. Tylko w ten sposób Kolejorz zdobędzie mistrzostwo Polski W. Barczyński
- Nie jest jeszcze rozstrzygnięte kto będzie naszym trenerem w przyszłym sezonie - wyznał wczoraj przed telewizyjnymi kamerami Jacek Rutkowski, właściciel Lecha. Zarząd Kolejorza nazwisko nowego szkoleniowca oficjalnie chce ogłosić dopiero po zakończeniu rozgrywek. Nie chce bowiem zakłócać przygotowań do dwóch ostatnich meczów z Polonią Warszawa oraz Cracovią

Lech cały czas ma jeszcze bowiem szanse na mistrzostwo Polski. Niestety nawet dwa zwycięstwa nie gwarantują poznaniakom tytułu. Muszą liczyć na potknięcie Wisły Kraków z walczącą o utrzymanie Lechią Gdańsk lub co jest dużo mniej prawdopodobne ze Śląskiem Wrocław.

- Najważniejsze żebyśmy my wygrali w Warszawie, bo razie straty punktów Wisły, dopiero byłby lament, gdybyśmy nie wykorzystali takiego prezentu - powiedział Rafał Murawski.

Polonia jednak na pewno nie podda się bez walki. Wręcz przeciwnie. Dzięki triumfowi Kolejorza w Remes Pucharze Polski, "Czarne Koszule" mają szansę zakwalifikować się do Ligi Europejskiej. Przepustką do tych rozgrywek jest czwarte miejsce w tabeli. O tę lokatę warszawski zespół walczy z GKS Bełchatów.

O tym, że Polonia finisz rozgrywek traktuje naprawdę serio świadczy też to, że wczoraj podpisano minikontrakt z Michałem Chałbińskim. Trener Jacek Grembocki narzekał ostatnio, że nie ma kim straszyć rywali, "odkurzono" byłego snajpera Zagłębia, który po rozwiązaniu kontraktu z lubińskim klubem był wolnym zawodnikiem.

- Podpisaliśmy na razie króciutki kontrakt, do 30 czerwca, ale jeśli obie strony będą zadowolone ze współpracy, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby przedłużyć umowę. Chałbiński może zadebiutować w naszej drużynie już w sobotę, jeśli trener Jacek Grembocki tak uzna - powiedział rzecznik prasowy stołecznej Polonii Piotr Ciszewski. 32-letni napastnik, który w ekstraklasie strzelił 74 gole, trenuje z Czarnymi Koszulami od dwóch tygodni.

Lecz nie tylko gospodarze będą szczególnie zmotywowani na to spotkanie. Wczoraj miłą wiadomość otrzymał Jakub Wilk. Selekcjoner reprezentacji Polski Leo Beenhakker powoła go na towarzyskie mecze z RPA i Iranem. Lechita zastąpi w kadrze Euzebiusza Smolarka, który kilka dni temu podczas treningu naderwał mięsień przywodziciela. Obok Wilka w kadrze znaalzło się też miejsce dla Dawida Janczyka, który powołany został w miejsce kontuzjowanego Ireneusza Jelenia.

Wilk nie jest jedynym zawodnikiem poznańskiej drużyny, który cieszył się wczoraj z faksu od selekcjonera kadry. Semir Stilić został powołany do reprezentacji Bośni i Hercegowiny na mecz z Uzbekistanem, który ma odbyć i się 1 czerwca. Czy pomocnika zabraknie na ostatnim meczu z Cracovią? Lech chce wystosować oficjalne pismo do federacji Bośni i Hercegowiny, z prośbą aby cofnięto tę nominację.

Żadnych problemów nie będzie natomiast z Luisem Henriquezem, który został powołany do reprezentacji Panamy na towarzyskie mecze z Jamajką i Grenadą. Odbędą się ona jednak w czerwcowym terminie UEFA. W tym czasie lechici, oczywiście oprócz reprezentantów, będą już mieli wakacje.

Oświadczenie w sprawie przebudowy stadionu
W odpowiedzi na liczne zapytania ze strony kibiców i wszystkich, którym los Lecha Poznań jest bliski, oświadczamy, że po konsultacjach władz klubu z władzami miasta i wykonawcą stadionu, strony uznały, że najkorzystniejszym momentem rozpoczęcia budowy konstrukcji dachu będzie dzień 1 czerwca 2009 roku. Zakończenie prac planowane jest na 28 września 2009 roku.
Realizacja tego zadania w wyżej wymienionym terminie zminimalizuje ryzyko potencjalnych opóźnień, jakie niosłyby ze sobą prace wykonywane zimą, przy niekorzystnych i mało przewidywalnych warunkach pogodowych. Zdaniem wszystkich stron, letni termin rozpoczęcia budowy pozwoli skrócić okres wyłączenia całego stadionu z użytkowania o kilka miesięcy. Ze swojej strony dziękujemy kibicom za zaangażowanie i troskę o przyszłość Lecha Poznań. Ponad 18 tysięczna liczba złożonych pod petycją podpisów pokazuje, że Lech Poznań jest naszym wspólnym dobrem. Pokazuje też, że warto jednoczyć się w trudnych, ale jakże istotnych dla miasta i klubu momentach. Dziękując raz jeszcze za zrozumienie, chcemy wyrazić nadzieję - graniczącą z pewnością - że już latem 2010 roku wspólnie będziemy cieszyć się grą silnego Lecha na nowoczesnym, europejskim obiekcie, będącym areną Mistrzostw Europy w piłce nożnej EURO 2012.

Maciej Frankiewicz, zastępca prezydenta miasta Poznania
Andrzej Kadziński, prezes zarządu KKS Lech Poznań

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski