Amerykański lekarz specjalizuje się w laparoskopowej chirurgii jelita grubego i tę metodę zademonstrował 20 profesorom i ordynatorom z polskich szpitali.
- Jest prawdziwym autorytetem na świecie. Takich zabiegów przeprowadził już ponad tysiąc - mówi o koledze zza Oceanu prof. Piotr Krokowicz, kierownik Kliniki Chirurgii Ogólnej i Kolorektalnej Uniwersytetu Medycznego przy ul. Szwajcarskiej w Poznaniu. To właśnie tam przeprowadzono pokazowe operacje.
Nieprzypadkowo został wybrany właśnie ten poznański ośrodek kliniczny, który cieszy się pozycją krajowego lidera w operacjach jelita grubego. Nie ma kliniki o większym doświadczeniu. Tutaj operowani są pacjenci z całej Polski, u których wykrywa się nowotwory i choroby zapalne jelita. Operacje klasyczne, przeprowadzane techniką tradycyjną, wymagają wykonania ogromnego cięcia, które chirurgowi umożliwia dojście do właściwego miejsca. Tym razem do usunięcia ponadmetrowego jelita wystarczyły tylko cztery otwory o średnicy od 5 do 12 mm. Pierwszą pacjentką była 31-letnia kobieta, cierpiąca na uchyłkowatość jelita grubego (schorzenie zapalne). W jej przypadku cały zabieg polegający na wycięciu "zapalnego" odcinka okrężnicy i zszywaniu trwał zaledwie półtorej godziny. Kolejna pacjentka, 36-letnia, u której wykryto wrzodziejące zapalenie jelita, pozbyła się problemu w równie krótkim czasie. Potem na stole operacyjnym pojawił się trzeci pacjent - mężczyzna cierpiący na raka. I w tym przypadku operacja zakończyła się sukcesem.
- Profesor Delaney nie wykonuje ani jednego zbędnego ruchu, wszystko u niego jest celowe i precyzyjne - komentował jeden z chirurgów wpatrzonych w monitor, na którym widać cały przebieg operacji.
- Tutaj technika jest najważniejsza, a w tym wykonaniu to niemal operacja bezkrwawa - dorzucił dr hab. Przemysław Pyda, chirurg ze Szpitala Klinicznego im. H. Święcickiego w Poznaniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?