Oceniamy lechitów: Bohater mógł być tylko jeden

Ivan Turina - 6
Nie miał zbyt wiele pracy. Raz interweniował niepewnie, ale zrehabilitował się w 60. minucie przy obronie strzału z rzutu wolnego Brzyskiego.

Marcin Kikut - 6
Poprawny występ. Jak zwykle dużo biegał i walczył. Imponuje pracowitością, Często zapędzał się pod bramkę rywali.

Zlatko Tanevski - 7
Dał sygnał do ataku, kiedy w 18. minucie ładnie strzelił głową. W obronie bez większych pomyłek. Od dłuższego czasu w dobrej formie.

Manuel Arboleda - 7
Nikt tak pięknie nie potrafi cieszyć się ze zwycięstwa jak "Maniek". A poza tym znów jak skała. Wygrywał wszystkie powietrzne pojedynki.

Luis Henriquez - 6
Gdy wychodzi na boisko, zazwyczaj nie zawodzi i tak też było wczoraj. Gra coraz pewniej i to dobrze wróży przed ligowym finiszem.

Sławomir Peszko - 9
Bohater meczu. Był wszędzie i w obronie, i w ataku. Sprawił wielki prezent tysiącom sympatyków poznańskiego zespołu.

Rafał Murawski - 8
Kapitan rozruszał drużynę po przerwie. Miał kilka bardzo dobrych, mądrych podań otwierających kolegom drogę do bramki rywali.

Tomasz Bandrowski - 6
Razem z Murawskim zdominowali środek pola. Arbiter powinien odgwizdać na nim faul w polu karnym w pierwszej połowie.

Semir Stilić - 5
Tym razem w cieniu kolegów. Nie dziwi zatem, że jako pierwszy został wczoraj zmieniony przez trenera Franciszka Smudę.

Hernan Rengifo - 6
Zmarnował wspaniałą okazję w pierwszej odsłonie, ale potem zrehabilitował się, zaliczając asystę przy golu Peszki.

Robert Lewandowski - 6
Wczoraj miał tylko jedną klarowną sytuację, ale gdyby Rengifo wykorzystał jego podanie, zaliczyłby asystę.

Zmiennicy:
Dimitrije Injać - wszedł za Stlicia i swoje zadanie wypełnił - 5,
Jakub Wilk - zmienił bohatera meczu Sławomira Peszkę. To była zmiana taktyczna - bez oceny
Ivan Djurdjević - bez oceny.