Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kłopoty z diagnostyką w kaliskim szpitalu

Andrzej Kurzyński
Tomograf komputerowy, jedno z podstawowych, a zarazem najnowocześniejszych urządzeń diagnostycznych, którym badani są choćby pacjenci poszkodowani w wypadkach, w kaliskim szpitalu od początku maja stoi bezużyteczny. Powodem jest uszkodzona lampa rentgenowska, główny element urządzenia. Jej zakup to wydatek rzędu około 600 tysięcy złotych.

- Dla szpitala to ogromny problem. W tej sytuacji ograniczyliśmy liczbę badań tomograficznych - mówi dr Artur Tarasiewicz, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kaliszu.
Ostatnie badania tomografem wykonano 5 maja.

- Bez tomografu komputerowego mamy związane ręce - tłumaczy jeden z lekarzy kaliskiego szpitala. - Niektórych pacjentów nie możemy po prostu leczyć, bo nie są właściwie zdiagnozowani. Najgorsza sytuacja jest w przypadku osób trafiających do szpitala z poważnymi urazami i którzy są nieprzytomni. Badanie USG nie wszystko wykaże.

Dlatego od kilkunastu dni pacjenci z kaliskiego "okrąglaka" trafiają na badania do szpitala w Pleszewie. - Nie wszyscy nadają się jednak do transportowania w tę i z powrotem - dodaje Artur Tarsiewicz. - W przypadku ofiar wypadków liczy się przecież dosłownie każda minuta.

Do tego dochodzą dodatkowe koszty. Aby zawieźć pacjenta do Pleszewa, trzeba zorganizować transport. Kaliski szpital musi również zapłacić za samo badanie. A zakup nowej lampy niestety potrwa. Dyrekcja lecznicy ogłosiła już przetarg.

- Nie jest to jakiś wymysł. Chodzi w końcu o publiczne pieniądze i wszystkie procedury muszą być przejrzyste - wyjaśnia Wojciech Grzelak, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kaliszu. - Wszystko powinno się rozstrzygnąć w najbliższych dniach.

Firmy zainteresowane przetargiem mogą składać swoje oferty do 21 maja. O tym, która z nich wygra, decydować będzie najniższa cena. Może się jednak okazać, że przetargu nie uda się rozstrzygnąć lub zostanie on oprotestowany przez któregoś z uczestników, a cała procedura znacznie się wydłuży, co niekorzystnie odbije się oczywiście na pacjentach wymagających badania tomografem.

Aparatura diagnostyczna to podstawowe narzędzie pracy lekarzy. W kaliskim szpitalu nie brakuje co prawda nowoczesnych urządzeń. Ale są też takie, które są przestarzałe. Sytuacja ma się zmienić jeszcze w tym roku. Wojewódzki Szpital Zespolony otrzyma 4,1 mln złotych unijnej dotacji na zakup aparatury do diagnostyki obrazowej. Wniosek lecznicy został najwyżej oceniony w całym województwie.

W sumie szpital wyda około 5,5 mln złotych na trzy cyfrowe aparaty rentgenowskie, urządzenie USG z dopplerem, USG położnicze, mammograf cyfrowy oraz system archiwizacji, który pozwoli ograniczyć miejsce potrzebne do przechowywania dokumentacji. Dyrekcja zamierza ubiegać się o kolejne dotacje z UE, tym razem na zakup sprzętu dla SOR-u.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski